Quantcast
Channel: Ogród przydomowy - blog ogrodniczy, uprawa warzyw
Viewing all 296 articles
Browse latest View live

Święto Matki Boskiej Zielnej 2019

$
0
0
Każde Święto Matki Boskiej Zielnej celebruję, już od samego rana. Jest to czas dla mnie, na zebranie roślin i stworzenie z nich bukietu. Potem idę sama do kościoła, by podziękować za dorodny plon oraz wysłuchać kazania i wziąć dla siebie to, czego potrzebuję, by stać się jeszcze lepsza. Ale w tym roku było nieco inaczej...


... nie byłam sama. Na parę dni przyjechała moja Siostrzenica. Każda z nas przyszykowała swój bukiet i wspólnie wybrałyśmy się do kościoła.


Było naprawdę miło, a ja mogłam skupić się na kazaniu. I jak w zeszłym roku było ono nieudane, tak w tym, byłam mile zaskoczona. W kazaniu wspomniano o przynoszonych przez nas bukietach, o tym, że dążymy do świętości, o Cudzie nad Wisłą i wypowiedziano piękne słowa, które utkwiły mi w głowie: " niebo zaczyna się tu, na ziemi". Mam takie wrażenie, że wiele osób chce wymodlić sobie miejsce w niebie, ale zapomina, że właśnie to, jak traktujemy innego człowieka, zwierzęta, naturę jest najważniejsze. Niech szacunek i dobro króluje w naszych domach. Bądźmy dla siebie dobrzy.

Udanego dnia!


W moim bukiecie znalazły się kwiaty, zioła i liście warzyw.


"Niebo zaczyna się na ziemi, tam, gdzie ludzie stają się przyjaciółmi, a dobroć jest przekazywana"
<Phil Bosmans>




Nawadnienie warzyw

$
0
0
Na jakość i ilość plonów wpływa światło, temperatura, dostępność składników mineralnych oraz woda biorąca udział w wielu procesach życiowych roślin. Ze względu na swoją budowę warzywa mają dość duże wymagania wodne, dlatego ważne jest kiedy i ile wody otrzymają. W tym poście dowiesz się jak nawadniać rośliny.

ogród przydomowy, nadawnianie warzyw, nawadnianie roślin, podlewanie roślin, podlewanie warzyw

Jak wiadomo deszcz jest najbardziej naturalnym źródłem wody, ale ilość i rozkład opadów jest zmienna. W takim przypadku trzeba dodatkowo nawadniać rośliny, szczególnie w okresach jej zwiększonego zapotrzebowania. Oczywiście uprawę pod osłonami trzeba podlewać regularnie.


ZAPOTRZEBOWANIE ROŚLIN NA WODĘ 


Warzywa można podzielić na 4 grupy pod względem zapotrzebowania na wodę:
  • bardzo wymagające - ogórek, seler, kalafior, brokuł, sałata, rzodkiewka, kalarepa, kapusta wczesna i pekińska
  • wymagające - warzywa cebulowe, kapusta późna i brukselska, papryka, pomidor karłowy, fasola szparagowa, ziemniak wczesny
  • o średnich wymaganiach - groszek, jarmuż, marchew, pietruszka, chrzan, dynia
  • o małych wymaganiach - pomidor wysoki, szparagi, buraki ćwikłowe

Warzywa można też podzielić pod względem głębokości systemu korzeniowego:
  • płytki - np. sałata, rzodkiewka, szpinak, rzeżucha, inne warzywa o krótkim okresie wegetacyjnym
  • średni - większość warzyw, truskawki
  • głęboki - byliny, krzewy, drzewa

Fazy wzrostu rośliny

 

Zapotrzebowanie roślin na wodę uzależnione jest od jej fazy wzrostu. Warzywa z siewu potrzebują wilgotnej gleby podczas kiełkowania i wschodów, a z rozsady - po posadzeniu i w trakcie przyjmowania się roślin. Podczas suchej wiosny należy regularnie podlewać zraszaczami zasiewy warzyw długo wschodzących. Wysiane nasiona mogą zginąć, jeśli wyschną, zanim zdążą wykiełkować.
W pierwszej fazie wzrostu zasiewy i nowo posadzoną rozsadę należy podlewać obficie, by roślina szukając wody głębiej dobrze się ukorzeniła i wykształciła prawidłowy system korzeniowy. Rozsadę lepiej nawadniać rzadziej, ale dostatnio. Podlewanie jej małą ilością wody stymuluje warzywa do wytwarzania zbyt płytkich systemów korzeniowych, wrażliwych na suszę, bo wierzchnia warstwa gleby jest zawsze wystawiona na intensywne działanie promieni słonecznych i osuszające wiatry. Głębokie podlewanie daje stałe źródło wilgoci korzeniom sięgającym głęboko. Warzywa w tej fazie potrzebują 10-15 l wody/m2.
W drugiej fazie wzrostu (intensywnego przyrostu masy) przypada bardzo duże zapotrzebowanie na wodę. Dostarczenie odpowiedniej jej ilości wpływa na wysokość uzyskanych plonów. Podlewanie jest konieczne podczas braku opadów. Warzywa najczęściej wymagają ok. 20mm opadu, czyli 20 l/m2, co zapewnia nawilżenie warstwy gleby na głębokość 20cm, gdzie znajduje się najwięcej korzeni.

Okresy największego zapotrzebowania na wodę ważniejszych gatunków warzyw
ogród przydomowy, nadawnianie warzyw, nawadnianie roślin, podlewanie roślin, podlewanie warzyw
źródło: Sekrety warzyw, Sikora E., wydawnictwo działkowiec, Warszawa 2001, s. 40.


Czynniki wpływające na ilość dostępnej wody dla roślin 

 

Ilość wody dostępnej dla roślin zależy od wielu czynników: gleby, pory roku, nasłonecznienia, zachmurzenia, wiatru, temp i długości dnia.
W glebach lekkich woda szybciej się przemieszcza niż w cięższych, dlatego należy rośliny podlewać częściej i większymi dawkami. Przy pogodzie wietrznej i słonecznej szybciej też wyparowuje i jej straty są duże, dlatego latem należy podlewać warzywa w godzinach popołudniowych lub wieczornych. Ogórków nie powinno nawadniać się popołudniami, ponieważ są wrażliwe na zmiany temperatury powietrza i gleby, a pomidorów i selerów - wieczorami, by zapobiec rozwojowi chorób. Pod osłonami przeważnie nawadnia się rośliny rano, by w trakcie zwiększenia wilgotności powietrza móc je przewietrzyć w ciągu dnia. Nie należy moczyć liści pomidorów, sałaty i ogórków, bo sprzyja to rozwojowi chorób grzybowych. Warzywa ciepłolubne dobrze reagują na wodę o temperaturze otoczenia. Podlewanie dyniowatych zimną wodą jest szkodliwe, np. ogórki reagują więdnięciem, zrzucają kwiaty, a nawet małe zawiązki owoców. Małe rośliny podlewamy delikatnie konewką z sitkiem, a świeżo posadzoną rozsadę punktowo bez sitka w pobliżu korzeni. W miejscu sadzenia woda powinna przesiąknąć do głębszych warstw gleby. Do nawadniania można też używać zraszaczy, które wydatkują 6-8mm wody/1h oraz mini zraszaczy. Najbardziej ekonomiczne jest jednak nawadnianie podsiąkowe, polegające na powolnym i systematycznym podlewaniu systemu korzeniowego. Stworzenie kropelkowego systemu nawadniania nie należy do trudnych. W centrach ogrodniczych, marketach budowlanych, szkółkach, czy w internecie można kupić zestawy zawierające wszystkie potrzebne części oraz instrukcję złożenia i zainstalowania w ogrodzie.


Wpływ wody na rozwój roślin



Zaspokojenie warzyw na wodę poprawia ich zdrowotność, np. wystąpienie suchej zgnilizny wierzchołkowej u pomidorów. Jej brak powoduje nie tylko marny plon, ale zwiększa też ryzyko żerowania owadów ma roślinach, np. pchełki ziemne zagrażają rzodkiewkom, gąsienice bielinka - warzywom kapustnym, a mszyce bobowi i burakom ćwikłowym. Susza powoduje również gorzki smak niektórych warzyw, np. ogórków.


ZAPOBIEGANIE UTRATY WODY Z GLEBY


Płytkie spulchnianie gleby motyką, norkrosem lub gracą zapobiega zaskorupianiu się wierzchniej warstwy gleby, a tym samym nadmiernemu wyparowywaniu wody. Dzięki temu podczas podlewania wnika ona do głębszych warstw. Ta czynność niszczy także wschodzące chwasty. Przy dużych opadach deszczu spulchnianie wykonuje się dopiero, gdy gleba się nie rozmazuje. Ziemia nasiąknięta wodą wymaga przewietrzenia. Można wykopać rowki odprowadzające wodę lub lekko przekopać ją widłami amerykańskimi, dodając trochę żwiru. Można też przejść parę razy między zagonami w butach z podkładkami z nabitymi kolcami - stosowanych przy napowietrzaniu trawnika.
Zapobieganiu utraty wody z gleby pomaga także ściółkowanie, utrzymując jej równomierną wilgotność i ograniczając parowanie. Otoczona naturalną ściółką roślina rośnie w chłodnej, wilgotnej, dobrze napowietrzonej przez dżdżownice ziemi. Natomiast roślina bez ściółkowania rośnie  w gorącej, suchej i zbitej ziemi. Nie będzie dobrze się rozwijać dlatego, że rosnące w pobliżu chwasty kradną jej składniki odżywcze i wilgoć (spójrz na poniższą grafikę).

Wpływ ściółkowania na budowę systemu korzeniowego

ogród przydomowy, nadawnianie warzyw, nawadnianie roślin, podlewanie roślin, podlewanie warzyw
Źródło: Tudor-Erler C., Oszczędny ogrodnik, Grupa Wydawnicza Bertelsmann Media, Warszawa 2001, s. 138.

 

 DESZCZOWANIE ROŚLIN


Deszczowanie roślin ma wiele zalet. Jedną z nich jest ochrona roślin przed krótkotrwałymi spadkami temperatury do -5st. C. Warzywa podlewa się przed spodziewanymi przymrozkami, by zamarzająca woda oddawała tzw. utajone ciepło zamarzania. Deszczowanie może być też pomocne przy upałach sięgających ponad 30st. C, które powodują zachwianie bilansu wodnego roślin, co prowadzi, np. do opadania kwiatów i zawiązków warzyw. Rośliny schładza się zraszaniem ich przez 15 minut, co spowoduje spadek temperatury o kilka stopni. Trzeba tu jednak zachować ostrożność, by roślin nie popatrzyć.


Czy ten artykuł jest dla Ciebie pomocny?


ogród przydomowy, nadawnianie warzyw, nawadnianie roślin, podlewanie roślin, podlewanie warzyw

    PROJEKT WARZYWNIK - ZBIÓR PLONU I PORZĄDKI

    $
    0
    0
    Sierpień to zapowiedź jesieni. Noce chłodne, a dni zimne przeplatają się z ciepłymi. Powoli czas zabrać się za zbiór warzyw i uporządkowanie warzywnika pod wysiew poplonu. Oto post z cyklu Projekt warzywnik podsumowujący miesiąc sierpień. Zapraszam.

    Ogórki prowadzone na podporze mają się znakomicie. Odmiana bardzo mi odpowiada, bo jest w niej mało miękkiego miąższu i przede wszystkim nie są gorzkie, a to za sprawą regularnego podlewania. Na tym samym zagonie rosną też papryki słodkie i chilli. Regularnie zbieram ogórki i papryczki cayenne, ale papryka słodka nadal zielona.

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    Z kolejnego zagonu również systematycznie znikają marchewki, których jest naprawdę dużo. Będę musiała pomyśleć o przezimowaniu ich. Obok rosną pory, których też ubywa, wzbogacając dania obiadowe.

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    Jestem dumna z wysianej po raz pierwszy kukurydzy. Nasiona do gruntu trafiły dopiero w maju, a i tak urosła naprawdę spora. Myślę, że to zasługa dobrze przygotowanej gleby. Regularnie sprawdzam stan kukurydzy i co rusz jej ubywa, a to za sprawą... męża :P Między kukurydzą, a fasolką żółtą i fioletową, rośnie cukinia. Niestety 3 owoce zgniły, ale gdy tylko minęły deszcze od razu jest co zbierać.

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    Za odchwaszczonymi truskawkami rośną buraki ćwikłowe. Wysiałam je dość późno i urodzaju niestety nie będzie. Za to cześć kopru z tego zagonu powędrowała już do zamrożenia, a reszta czeka na kwiatostany, bym mogła zrobić ogórki małosolne.

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    Moją dumą są również ziemniaki. Część już wykopałam, by w ich miejsce wysiać warzywa na poplon, tj. rzodkiewkę, rzodkiew, rzepę, sałatę zimową i koper. Zielone siewki już wschodzą. A ziemniaków jest tyle, że przechowam je przez zimę.
    W pobliżu kompostownika rośnie jarmuż mojej Teściowej. Niestety ciągle walczymy z mączlikiem.

    ogród przydomowy, projekt warzywnik


    A jak Wasze sierpniowe uprawy?


    Na blogu parę zmian. Do zakładki "uprawa warzywnika" (górne  menu) wprowadziłam podkategorie:
    Co powinieneś wiedzieć o warzywniku? Tu znajdziesz spis wszystkich postów edukacyjnych napisanych przeze mnie
    Projekt warzywnik 2019 - comiesięczny raport z uprawy warzywnika
    warzywnik - lata wcześniejsze - uprawa warzywnika w poprzednich latach

    ogród przydomowy, projekt warzywnik

    Projekt warzywnik - zbiór plonu i wysiew nawozów zielonych

    $
    0
    0
    Wrzesień zaskoczył nas słoneczną pogodą, co oczywiście nie tylko miał wpływ na nasz dobry nastrój, ale też na warzywa, które mogły zaznać jeszcze trochę słońca. Dzięki takim dniom warzywa zaczęły dojrzewać, mimo spóźnionego sezonu. Zapraszam Was na wrześniowe podsumowanie z cyklu Projekt warzywnik.


    W warzywniku zrobiło się pusto po zbiorach. Ostatnia fasolka została zjedzona na początku września, tak samo kukurydza. Buraki, marchewka, ogórki, pomidory, papryczki cayenne i ziemniaki też zostały zebrane. Na zagonach pozostała cukinia, por oraz papryka słodka, którą będę zrywać na dniach. Warzywa na poplon, tj. koper, rzepa, rzodkiew, rzodkiewka korzystają z chłodnej pogody, rosnąc w ziemi. 


    W moim warzywniku rosną też niektóre owoce, tj. jeżyny, maliny, czy truskawki. Chcę jeszcze dosadzić poziomki. Niestety od zeszłego roku jeżyny o tej porze roku są nadal niedojrzałe.


    Po zebranych warzywach wysiałam nawozy zielone. Postanowiłam sama zrobić mieszankę odpowiednią dla mojego warzywnika. Zakupiłam zatem seradelę - z rodziny bobowatych, która dostarczy dużo azotu, facelię - poprawi zdrowotność gleby i lucernę (też bobowate), by odstraszyć pędraki. Nawozy zielone wysiałam dosłownie na ostatnią chwilę, bo w połowie września. Jakoś się nie spostrzegłam, że tak szybko minął sezon :P Dobrze, że z ich przekopaniem nie trzeba długo czekać. Wystarczy, że trochę podrosną.


    W ostatnich dniach września otrzymałam przesyłkę ze szparagami od jednej z instagramowych koleżanek. Jeszcze nigdy nie jadłam tego warzywa, więc mam powód, żeby go uprawiać. Sadzonek dostałam naprawdę sporo i mam zamiar podzielić się nimi na wiosnę z innymi zapalonymi ogrodnikami.



    A co tam słychać w Twoim warzywniku?

    Rabata miododajna

    $
    0
    0

    Od zawsze marzyłam o rabacie miododajnej, kolorowej, z przemyślanym nasadzaniem. Tylko nigdy nie stworzyłam takiego miejsca tak od A do Z. Dlaczego? Bo nie byłam pewna swojego wyboru. W sklepach jest tyle roślin, że amatorowi ciężko coś wybrać, aby wszystko razem współgrało. Dziś po tylu niepowodzeniach w tworzeniu rabat wiem, co mi się podoba, co chcę i co ze sobą pasuje. Zobaczcie, co w ramach reorganizacji rabaty wokół patio udało mi się zrobić.


    Rabata wokół patio powstała 3 lata temu, gdy jeszcze byłam w ciąży. Z racji swojego stanu, wiele rzeczy sobie odpuściłam. Dałam się przekonać Mężowi, że w tym miejscu będę miała mniej pracy dzięki agrowłókninie i otoczakom. Niestety w trakcie zakładania rabaty została ściągnięta darnina, ale już nie przekopaliśmy gleby w celu usunięcia korzeni chwastów wieloletnich. Poza tym nasadzenia powstały z podziału roślin jakie miałam w ogrodzie, a nie o jakich marzyłam.


    Zamiany gonią zmiany.

    Po udanej uprawie tegorocznego warzywnika udowodniłam sobie i rodzinie, że chcę zmian w ogrodzie, na moich warunkach. W końcu ogród to moja pasja i będę miała tu rośliny o jakich przez cały czas marzyłam. Ale to wszystko nie jest takie proste, o nie, nie! Praca przy tej rabacie do lekkich nie należała, ale dzięki mojemu uporowi udało mi się to samej ogarnąć w dwa tygodnie. Najpierw musiałam pozbyć się kamienia. Podzieliłam więc sobie rabatę na 4 partie i kolejno oczyszczałam ją z otoczaków, które trzeba było umyć i wysypać w inne miejsce. Potem zabrałam się za ściąganie agrowłókniny, ale wrosła w rośliny i trochę się nad nią namęczyłam. Następnie wykopałam i sprzedałam, dzięki OLX, ogromne egzemplarze krwawnicy, bergenii sercowatej i irysów syberyjskich. Razem 11 sztuk. Zarobione pieniądze dołożyłam do puli z przeznaczeniem kupna nowych kwiatów. Oczywiście rabata nie została opróżniona z całości nasadzeń. Część z nich przeniosłam w inne miejsce, a część oczyściłam z chwastów i zasadziłam w innym ułożeniu. Całą rabatę przekopałam, oczyszczając z korzeni chwastów wieloletnich.




    Jako, że to jest jedyna tak duża słoneczna rabata w moim ogrodzie to postanowiłam naprawdę zatopić się w moich marzeniach, unikając bylejakości. Doświadczenie nauczyło mnie (no dobrze i Monty Don), że lepiej wybrać mniej gatunków, mniej kolorów, ale w dużych ilościach. I tak oto powstała rabata pastelowo - żółta z różnymi odcieniami różu oraz z dwoma sadzonkami fioletowej lawendy, z podzielonego krzaczka. Nie mogłam się jej pozbyć, jakiś sentyment mam do tej rośliny ;)
    Na mojej rabacie miododajnej królują jeżówki w barwie pastelowo-żółtej, różowej i mieszanej: 'Aloha', 'Mamma Mia', 'Cherry Fluff', 'Magnus', 'Butterfly Kisses' i 'Merinque'. Ponadto krwawnik w różnych odcieniach różu 'Apricot Delight', floks wiechowaty 'Lizzy' biało-różowy, miniaturowa piórkówka japońska oraz rośliny, które już miałam, tj. różowe marcinki, peonie w odcieniach kremu i różu, lawenda, pastelowo-żółty irys bródkowy i 4 kule bukszpanowe, które prowadzą do patio. Dodatkowo zasadziłam jeszcze w trzech miejscach czosnek główkowaty o drobnych różowo-żółtych kwiatostanach. Ponadto, chciałam, aby ta rabata była ładna w każdej porze roku, więc dosadziłam cebulki różowych tulipanów.


    Dzięki temu, że na rabacie nie ma agrowłókniny i otoczaków, mogę swobodnie usuwać chwasty jednoroczne i korzenie wieloletnie. Przesadzanie roślin też nie będzie stanowić problemu.
    Efekt "wow' powinien być widoczny już w przyszłym roku, choć rośliny w pełni rozrosną się pewnie za 2-3 lata. Jestem zadowolona i szczęśliwa z tej zmiany.
    A już niebawem szykują się kolejne ;)


    Kwiaty cebulowe na trawniku

    $
    0
    0
    Jesień to czas kiedy w sklepach ogrodniczych półki uginają się od nadmiaru kwiatów cebulowych. Sadzimy je w ogromnych ilościach na rabatach i w donicach, by wiosną wzdychać do tych wszystkich pięknych kolorów. Oj, po zimie jesteśmy ich bardzo spragnieni. W ferworze jesiennych obowiązków nie zawsze starcza nam czasu na przygotowanie rabat pod sadzenie kwiatów cebulowych lub nie mamy już miejsca na nie. Dlatego mam dla Ciebie świetne rozwiązane, które sprawdziło się w moim ogrodzie: kwiaty cebulowe na trawniku.

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy

    Zalet sadzenia cebulek kwiatowychna trawniku jest znacznie więcej. Są wtedy zdecydowanie łatwiejsze w uprawie. Nie trzeba ich wykopywać co roku, a po kwitnieniu wystarczy, że zostaną skoszone wraz z trawnikiem. Śladu po nich nie będzie, aż do kolejnej wiosny. A poza tym będziesz mieć ogród jak Monty Don, który w sadzie ma piękne żonkile na trawniku.
    W taki sposób można posadzić narcyzy, żonkile, tulipany, krokusy, przebiśniegi, cebulice, szafirki, śnieżyce. Dużą ofertę ma firma BENEX, z której korzystam od zeszłej jesieni. Dzięki niej wiosną tego roku było w moim ogrodzie naprawdę kolorowo.

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy
    Wiosną moim ulubionym zajęciem było picie kawy, patrząc na te piękne kwiaty.

    W tym roku posadziłam już kwiaty cebulowe na trzech rabatach (miejsca specjalnie do tego przeznaczone) i w donicach na 'lazanię'. Pomyślałam, że narcyzy będą pięknie prezentować się właśnie na trawniku, a wiosną przesadzę do nich przebiśniegi z rabaty. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie muszę się martwić, że naruszę jakąś cebulkę podczas pielenia. Tulipany natomiast powędrują na kolejne rabaty i do donic.

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy
    To kartonowe opakowanie ma wyciągalne przegrody, które ułatwiają sadzenie oraz przechowywanie cebulek.


    JAK POSADZIĆ KWIATY CEBULOWE NA TRAWNIKU?


    Najsprawniej wykopać kwadraty trawy łopatą. W dole ułożyć cebulki kwiatowe i przykryć wyciętą darniną. Lepiej nie sadzić ich za gęsto dlatego, że już po pierwszym sezonie pokażą się cebulki przybyszowe. Co prawda zakwitną dopiero za parę lat, ale potrzebują miejsca do wzrostu. Naturalny efekt można uzyskać sadząc różne ilości cebulek w danym dołku, albo różne gatunki roślin.

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy

    W taki właśnie sposób, od paru lat, rośnie kępa przebiśniegów w moim ogrodzie. W zeszłym roku dosadziłam do niej krokusy. Świetnie się u mnie sprawdziły.


    Podoba Ci się ten pomysł?

    kwiaty cebulowe, na trawniku, cebule kwiatowe, ogród przydomowy

    Naturalna ochrona roślin przed chorobami i szkodnikami

    $
    0
    0
    Nasz klimat się zmienia, to nie budzi wątpliwości. Związane jest to z różnymi zachowaniami człowieka, ale dla ogrodników najważniejsze z nich - z chemizacją upraw i ochrony roślin. Przez stosowanie tego typu rozwiązań niszczona zostaje bioróżnorodność, zachwiana równowaga i harmonia w przyrodzie. Po łagodnych zimach szkodniki i choroby atakują ze zdwojoną siłą. Usuwanie naszych błędów wymaga zmiany myślenia. W pierwszej kolejności należy zapobiegać wystąpieniu chorób i szkodników, stosując odpowiednie zabiegi agrotechniczne, dopiero potem metodę mechaniczną i biologiczną, unikając chemii, aby odbudować to, co zostało zaburzone.
    "Lekarstwem na choroby i szkodniki nie jest szukanie kolejnych metod i sposobów ich zwalczania lub ograniczania (choć i te bywają czasem konieczne), lecz gospodarowanie w ogrodzie z uwzględnieniem jednego podstawowego prawa: w ogrodzie musi panować bioróżnorodność".
    Zbigniew Przybylak
    Zanim przedstawię zabiegi jakie stosuje się podczas uprawy roślin, rozwinę temat bioróżnorodności. Wyróżnia się jej dwa rodzaje: na powierzchni ogrodu i w glebie. Równowaga pomiędzy owadami, zwierzętami i mikroorganizmami daje gwarancję zdrowych i bardziej odpornych roślin. Jej podstawą jest dobrze nawieziona gleba, z próchnicą, odpowiednim odczynem pH, z dużą ilością mikroorganizmów. Jak tego dokonać, opisuję w artykule Gleba w ogrodzie - zadbaj o nią naturalnie. Następnym krokiem do stworzenia bioróżnorodności jest stosowanie zabiegów agrotechnicznych, opierających się na profilaktyce oraz na stworzeniu prawidłowych warunków wegetacji roślin przez:


         ✔ Odpowiednie przygotowanie gleby


    Podczas uprawy gleby należy zwracać uwagę na występowanie szkodników (pędraków, poczwarek, drutowców, bobówek) i usuwać je, tak samo jak chwasty z nasionami i resztki roślinne (chore spalić, bo mogą być źródłem infekcji). Gleby nie należy jej ugniatać, gdyż zagraża to rozwojowi chorób. Ważnym zabiegiem jest wapnowanie dolomitem, które odgrzybia i pomaga zwalczać niektóre choroby i szkodniki, np. drutowce, kiłę kapusty. Ponadto, stosowanie nawozów organicznych zapobiega chorobom fizjologicznym roślin.

    ochrona roślin, choroby i szkodniki, ogród przydomowy
    W tym roku zauważyłam ogrom pędraków w moim warzywniku, ale ten w marchewce to ewenement ;)

         ✔ Zmianowanie i płodozmian


    Wyżej wymienione pojęcia zostały omówione przeze mnie w poście Efektywne i funkcjonalne planowanie warzywnika. Nieuwzględnienie tych zagadnień w uprawie warzywnika spowoduje inwazję szkodników i chorób, a w ostateczności może doprowadzić do "zmęczenia gleby". Po niektórych chorobach ważne jest zachowanie okresu karencji, np. przy alternariozie naci marchwi i kapustnych - 2 lata, przy antraknozie fasoli, askochytozie grochu i większości chorób bakteryjnych - 3-4 lata, przy głowni cebuli, zgniliźnie twardzikowej, czy kile kapusty - dłużej jak 4 lata. W miejscu występowania nicieni powinno się uprawiać aksamitki, które są roślinami fitosanitarnymi. Okres karencji wynosi wtedy 2-3 lata.

         ✔ Uprawa współrzędna


    Rośliny (korzenie i liście) wpływają na siebie korzystnie lub negatywnie, ponieważ uwalniają różne substancje, m.in. olejki eteryczne, etylen, glikozydy alkaloidy, garbniki. W allelopatii biorą udział również grzyby, glony i mikroorganizmy. Dobrze dobrane sąsiedztwo może zwiększać plon, wzmacniać rośliny oraz chronić przed chorobami i szkodnikami, np. zioła i pory ograniczają wciornastki na liściach porów. Chwasty i ich nasiona mogą również utrudniać wzrost i kiełkowanie innych roślin, ale bywa też odwrotnie. Nasiona buraka wydzielają substancje hamujące wzrost kąkolu polnego, a łubin i kukurydza - komosę białą i szarłat szorstki.

    ochrona roślin, choroby i szkodniki, ogród przydomowy
    Do skrzyń z pomidorami dosadziłam bazylię i cebulę, które chronią przed chorobami

    W uprawie współrzędnej można zastosować system upraw pasowych (warzywa sieje się długimi pasmami), co ułatwia uprawę i zbiór. Uzyskuje się też większy plon przez efekt brzegowy (na brzegach rośliny są dorodniejsze). Dodatkowo systemy korzeniowe roślin lepiej wykorzystują składniki glebowe i czynniki klimatyczne oraz występuje lepsze przewietrzenie, które chroni przed chorobami grzybowymi.
    W książce Zbigniewa Przybylaka "300 ekosposobów na szkodniki i choroby" znalazłam spis wszystkich roślin odstraszających szkodniki i choroby.

    Rośliny odstraszające szkodniki:

    Bielinek kapustnik - aksamitka, bylica piołun, bylica boże drzewko, fasola, hyzop, koper, macierzanka, mięta, pomidory, rozmaryn, seler, szałwia, szpinak, tymianek
    Bielinek rzepik - hyzop lekarski
    Chrabąszcze - cebula, anginowiec, petunia
    Drutowce - gorczyca, gryka, sałata
    Mączlik szklarniowy  - aksamitka, bylica piołun, nasturcja, rumianek
    Mrówki - anyż, bylica boże drzewko, czosnek, kolendra, lawenda, majeranek, mięta, nasturcja, petunia, roszponka, szczypiorek, trybula, tymianek, ściółka z wrotycza lub liści pomidorów pomidorów
    Mszyce - aksamitki, anyż, bylica boże drzewko, cząber ogrodowy, czosnek, gryka, hyzop, kolendra, lawenda, maki, mięta, nagietki, nasturcja, ogórecznik lekarski, petunia, powój karłowy, szałwia, szczypiorek, trybula, tytoń, wrotycz pospolity, ziemniaki
    Mszyca kapuściana - bób, fasola karłowa
    Muchówka - bazylia, orzech włoski, wrotycz pospolity
    Nicienie - aksamitka chrzan, cykoria, czosnek, dalia, gorczyca, kapustowate, lucerna, nagietek, szałwia, szparagi
    Nornice - czarny bez, czarna porzeczka, czosnek, gorczyca, gryka, mak, narcyzy, nostrzyk, szachownica cesarska, ułudka, wilczomlecz
    Pachówka strąkóweczka - gorczyca żółta, pomidor
    Pchełki ziemne - bylica piołun, janowiec, kocimiętka, kolendra, mięta, pelargonia, pomidor, rdest, rozmaryn, sałata, szałwia, szpinak, tytoń, wrotycz pospolity
    Pędraki - bylica piołun, cebula, czosnek, anginowiec, gryka, pelargonia, petunia
    Piętnówka kapustnica -koniczyna, mięta, pomidor, rozmaryn, seler, szałwia, tymianek
    Połyśnica marchwianka - bylica piołun, cebula, kolendra, koper, lawenda, pietruszka, por, rozmaryn, rzeżucha, skorzonera, szałwia, szczypiorek, tymianek
    Poskrzypka cebulowa - szachownica
    Poskrzypka szparagowa - pomidor
    Pryszczarek kapustnik - pomidory, seler
    Przędziorki - cebula, czosnek, pomidory, rumianek. szczypiorek, siedmiolatka
    Rolnice  - bylica piołun, wrotycz pospolity
    Stonka ziemniaczana - bez, bób, chrzan, fasola, jasnota, konopie, len, nostrzyk żółty, paprocie, piołun
    Ślimaki - begonia, bylica piołun, cebula, cząber, czosnek, gorczyca żółta, hyzop, jęczmień, nasturcja wielka, paproć, pieprzyca siewna, pomidory, rozmaryn, rumianek, szałwia, tymianek, trybula
    Śmietka cebulanka - marchew
    Śmietka kapuściana - pomidory, zioła
    Turkuć podjadek - wawrzynek różowy i wilczełyko
    Wełnowce - nasturcja
    Wgryzka szczypiorka - marchew, seler

    Rośliny chroniące przed chorobami:

    Kędzierzawość liści - nasturcja, czosnek
    Kiła kapusty - rabarbar
    Mączniak - bazylia, czosnek, szczypiorek, trybula
    Miękka zgnilizna - chrzan, gorczyca, kapustowate
    Parch - szczypiorek
    Plamistość liści selerów - kapusty
    Rak ziemniaka - chrzan, gorczyca, kapustowate
    Rdza selera - kapusta
    Rdza szparaga - pomidor
    Szara pleśń - cebula, czosnek, por
    Zaraza ziemniaczana - cebula, czosnek, chrzan
    Zgnilizna korzeni roślin strączkowych  - chrzan, gorczyca, kapustowate

    Przy planowaniu warzywnika zawsze korzystam ze strony Maja w ogrodzie.

         ✔ Wybór odpowiednich nasion i odmian


    Do siewu powinno się używać nasion zdrowych, nieprzeterminowanych i zaprawianych naturalnymi metodami. I tu przekieruję Was do posta o sztucznym zaprawianiu nasion. Najważniejsze, by czytać informacje zawarte na opakowaniach. Najlepiej wybierać nasiona wyróżniające się odpornością na choroby, np. fasola - na choroby wirusowe i bakteriozę obwódkową, ogórki na mączniaka rzekomego, pomidory gruntowe - na zarazę ziemniaka, ziemniaki wczesne - mątwiki korzeniowe. Ważne jest, by wybierać rośliny lokalne, odpowiednie dla danego środowiska, klimatu, rodzaju gleby, warunków świetlnych i termicznych.

    ochrona roślin, choroby i szkodniki, ogród przydomowy


         ✔ Prawidłowy wysiew nasion


    Na opakowaniach nasion zawarte są informacje kiedy siać, na jakiej głębokości i w jakiej odległości. Każda roślina, czasem odmiana, ma różne wymagania i warto je uwzględnić podczas siewu, co może uchronić przed niekorzystnymi skutkami. Wcześnie wysiany groch jest mniej atakowany przez oprzędziki, marchewka - przez połyśnicę marchwiankę, rzodkiewka i rzeżucha - przez pchełki. Natomiast na koprze wysiany wcześnie mogą pojawić się mszyce. Czosnek ozimy albo wczesnowiosenny atakowany jest przez błotniszkę czosnkówkę (lepiej zaczekać z tym do końca kwietnia).
    Zbyt gęsto wysiane nasiona powodują marny plon, a między roślinami panuje zbyt wysoka wilgotność, co sprzyja rozwojowi szarej pleśni, mączniaka, czy chorób bakteryjnych (np. bakterioza obwódkowa fasoli, czarna zgnilizna kapustnych). Za gęsto wysiana marchewka przywabia muchy połyśnicy marchwianki. Zbyt głęboko zasiana fasola, ogórki i marchew za długo wchodzą, przez co są bardziej podatne na choroby i szkodniki.

         ✔ Zdrowa rozsada


    Sadzonki przeznaczone do uprawy powinny być zdrowe, dobrej jakości i optymalnej wielkości. Do przygotowania rozsady należy wykorzystać podłoże wolne od chorób i szkodników oraz nawozów NPK. Wspominam o tym w artykule Ziemia do siewu i pikowania - jaką wybrać? W trakcie wzrostu rośliny należy wystrzegać się chorób, np. mączlika szklarniowego, mszyc, wciornastek, ziemiórek, czy przędziorków. Wysadzając cebulę należy odrzucić dymkę ze zgrubiałą szyjką, ponieważ może być porażona przez mączniaka rzekomego.

         ✔ Podlewanie, cięcie i podwiązywanie roślin


    Podczas podlewania roślin należy unikać moczenia liści, by nie stwarzać warunków do rozwoju chorób grzybowych. Natomiast cięcie lub podwiązywanie pędów powinno przeprowadzać się podczas bezdeszczowej pogody lub po obeschnięciu rosy, co ograniczy przenoszenie chorób.

         ✔ Usuwanie chwastów


    Spulchniając glebę nie tylko usuwa się chwasty, które są nośnikami chorób i szkodników, ale też wpływa to na poprawienie kondycji gleby, a tym samym na jej zdrowotność. Chwasty z rodziny kapustnych mogą być źródłem kiły kapusty, czerni krzyżowych, czy bielika krzyżowych.


         ✔ Ściółkowanie gleby

    Ściółkowanie gleby jest bardzo istotne w naturalnym i ekologicznym ogrodzie. W ciągu sezonu sprawia, że gleba nie traci składników pokarmowych i wilgotności przez warunki atmosferyczne, powierzchnia nie zostaje nadmiernie zachwaszczona, a warzywa nie muszą konkurować o miejsce. Ponadto, pomidory karłowe, melony, dynie, cukinie, ogórki, czy truskawki nie mając kontaktu z glebą, nie są narażone na choroby grzybowe. Zimą gleba również nie powinna być naga. Słoma, trawa, siano, resztki nadziemne roślin, kwiatów ogrodowych, zioła, liście, czy kompost to idealne materiały na przykrycie powierzchni. Dzięki ściółce wiosną ziemia będzie szybciej nagrzana, bez chwastów oraz z ogromną ilością dżdżownic.

    ochrona roślin, choroby i szkodniki, ogród przydomowy
    Zagony często ściółkuję słomą.

        ✔ Wysiew nawozów zielonych


    Nawozy zielone wysiewane jako poplon nie pozostawiają gleby nagiej, wzbogacają ją w składniki mineralne oraz zwalczają szkodniki, patogeny chorobotwórcze i niektóre chwasty.


        ✔ Zaszczepienie gleby pożytecznymi mikroorganizmami 


    Użycie Emów w jesiennym oprysku gleby sprawi, że zrobią za nas ogromną robotę. Przyspieszą rozkład materii organicznej i zwiększą dostępność składników mineralnych, głównie azotu. Pożyteczne mikroorganizmy w niej zawarte wypierają chorobotwórczą mikroflorę, zamieniając jej charakter na regenerujący lub rewitalizujący.  Ponadto, zastosowanie preparatów z Emami kondycjonuje glebę i optymalizuje jej gospodarkę wodno-powietrzną oraz sprzyja tworzeniu struktury gruzełkowatej.

    Oprócz zabiegów agrotechnicznych w ochronie roślin przed szkodnikami i chorobami warto się wspomóc zabiegami biologicznymi. Pożyteczne organizmy pomagają zwalczać szkodniki i patogeny roślin, dlatego ważne jest, by je chronić, stwarzając korzystne warunki rozwoju i bytowania. Większość ptaków żywi się owadami, larwami, jajami owadów, dlatego powinno się zachęcać je do zasiedlania w naszym ogrodzie przez zawieszanie budek lęgowych, dopajanie latem i dokarmianie zimą. Inne zwierzęta owadożerne jak, np. jeże, ropuchy, jaszczurki też są potrzebne. Krety zjadają pędraki i inne szkodniki. Biedronki i złotooki zjadają mszyce, przędziorki, czerwce i inne szkodliwe owady. Mszyce zjadane są również przez bzygi. Chrząszcze biegaczkowate zjadają gąsienice motyli, mszyce, mrówki, drobne ślimaki, larwy stonki, jaja śmietek i oprzędzików. Larwy błonkówek pasożytują na ciałach i jajach wielu szkodliwych owadów, np. mszyc. Jeżomuchy i pluskwiaki są też pożytecznymi owadami. Skorek zjada mszyce i szczątki roślin, dlatego można stworzyć mu schronienie na zimę w doniczkach glinianych wypełnionych słomą.

    "Ogrodnicy zwolennicy naturalnych metod, muszą ponownie zrozumieć, że tysiące istot pracuje dla nich za darmo wszędzie tam, gdzie stworzono im odpowiednie warunki życia".
                                                                                                                  Marie-Luise Kreuter

    3 lata temu zbudowaliśmy domek dla jeża, który przykryliśmy liśćmi. Jeż korzystał.

    Świetnym rozwiązaniem jest też wysiew roślin pułapkowych, które przyciągają szkodniki. Po ich zaatakowaniu, rośliny wyrywa się i niszczy wraz z nimi. Ślimaki chętnie zajadają się aksamitkami, hyzopem, rabarbarem i nagietkami, oberżyna przyciąga stonkę ziemniaczaną, sałata - drutowce i pędraki, mszyce uwielbiają nasturcje i nagietki. Czasem spotykam mszyce na chwastach, przeważnie na komosie białej.
    W walce biologicznej ze szkodnikami wykorzystuje się różnego rodzaje gnojówki, wywary i napary oraz gotowe naturalne preparaty, ale o tym w osobnym poście.
    W obronie przed chorobami i szkodnikami można wykorzystać również metodę mechaniczną. Chroniąc plon przed większymi uszkodzeniami szkodników i chorób powinno się bacznie obserwować rośliny oraz reagować w razie problemów. Ważne jest, by usuwać szkodniki we wszystkich stadiach rozwoju  i porażone przez choroby części roślin, np. usuwać jaja bielinków, czy łapać pchełki w pułapki lepowe we wczesnej fazie wzrostu roślin kapustnych i rzodkiewek.
    Stosowanie przeszkód przed nalotem śmietek, pchełek i połyśnicy marchwianki (np. okrywając zagony włókniną lub gęstą siatką) utrudnia im dostęp młodych warzyw, np. kapustnych, rzodkiewki, rzodkwi cebuli, marchwi, czy grochu. By uchronić marchewkę przed połyśnicą marchwianką można zasiać wokół niej wysokie rośliny, np. bób, groch dlatego, że ten owad lata na wysokości 30cm.
    Szkodniki glebowe wyłapuje się dzięki pułapkom i przynętom, np. drutowce wabi się kawałkiem ziemniaka wkopanego na głębokość 5-8cm co 1m, na krety i gryzonie (myszy, nornie, karczowniki, norniki) stosuje się preparaty zapachowe, odstraszacze ultradźwiękowe, magnetyczne czy pułapki mechaniczne. By uchronić rośliny przed ślimakami w trakcie bezdeszczowej pogody można wysypać popiół, trociny, czy otręby wokół zagonu lub między rzędami. Oblepią one ciało ślimaków i utrudnią im poruszanie się. Jako przynętę na te szkodniki stosuje się też ciemne piwo.

    Stosowanie chemii w ogrodzie niszczy większość narusza naturalną równowagę wśród wszystkich stworzeń. Zabija nie tylko szkodniki, ale też organizmy pożyteczne, co w konsekwencji zwiększa populację tych złych, bo nie ma osobników, które ograniczyłyby ich liczebność.


    Czy zmieniło się Twoje myślenie na temat walki ze szkodnikami i chorobami
    Czy następnym razem dwukrotnie zastanowisz się nim użyjesz agrochemię? 


    Natrafiłam na ciekawą stronę, w której łatwo jest wyszukać choroby i szkodniki roślin → TU 

    Projekt warzywnik - przygotowania do zimy

    $
    0
    0
    Nieuchronnie każdy dzień prowadzi nas do zimy, dając tym samym możliwość odpoczynku od prac ogrodowych. Zanim jednak rozsiądziemy się wygodnie na kanapie, z dobrą książką i kakao trzeba przygotować warzywnik do zimy. Zapraszam na post z cyklu Projekt warzywnik, podsumowujący miesiąc październik.

    przygotowanie warzywnika do zimy, ogród przydomowy

    Ja swój proces przygotowywania warzywnika do zimy rozpoczęłam od zebrania warzyw wysianych na poplon (zostały pory i warzywa wieloletnie). Tak oczyszczony teren podzieliłam sobie na sześć części, którymi kolejno się zajmowałam. Rozpoczęłam od miejsca, gdzie rosły tegoroczne ogórki na uprawę pionową. Przekopałam tę część i zasadziłam na niej czosnek ozimy. Następnie, zmieniając całkowicie plany, zabrałam się za opróżnienie kompostownika. Był już przeładowany. Otwierając go na wiosnę, okazało się, że kompost się nie przerobił. Pracowałam nad nim sumiennie przez cały sezon i opłaciło się. Po wyłożeniu na czosnek przesianego przez sito budowane kompostu, mogłam się zabrać za przekopanie kolejnych części, na których rósł nawóz zielony. W glebę trafił również obornik granulowany i mączka bazaltowa. Na cały warzywnik wykonałam oprysk z użyciem Emów z wrotyczem, na bazie wody deszczowej.

    przygotowanie warzywnika do zimy, ogród przydomowy

    W miejscu, gdzie rosły warzywa na poplon w najbliższych miesiącach trafi zaczyn z otrębami Bokashi. Muszę jeszcze wykopać odpowiednie dołki, które przykryję kartonami.
    Ponadto, cały warzywnik muszę jeszcze wyściółkować, bo gleba nie lubi być naga. To wbrew naturze. Dodatkowo ziemia na wiosnę będzie szybciej ogrzana i z mniejszą ilością chwastów. Warzywnik wyłożę słomą i kartonami. W przyszłym roku wysieję odpowiednio wcześniej nawóz zielony (o ile sezon się znów nie spóźni), który skoszę, by posłużył mi za ściółkę, a "ściernisko" po prostu przekopię. 
    Przede mną jeszcze trochę jesiennej pracy, ale na szczęście już tylko w warzywniku. O innych miejscach napiszę niedługo niebawem.


    Ślę uściski

    przygotowanie warzywnika do zimy, ogród przydomowy



    Podsumowanie tegorocznych plonów

    $
    0
    0
    Ten rok poświęciłam głównie uprawie warzyw. Poszerzyłam wiedzę z tego zakresu, współgrania z naturą i zadbania o glebę. Zyskały na tym nie tylko plony, ale też stałam się pewniejszym siebie ogrodnikiem. Zapraszam na podsumowanie tegorocznych plonów.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy

    Ten sezon rozpoczął się dość późno, bo w połowie kwietnia. Planując warzywnik nastawiłam się na jego intensywną uprawę, uwzględniając przedplon, plon główny i poplon na każdym zagonie. Niestety przedplon wyrastał bardzo długo, co spowodowało, że musiałam dokonać pewnych zmian. Swoje doświadczenie z tegoroczną uprawą warzywnika opisywałam comiesięcznie w postach z cyklu Projekt warzywnik.
    Jestem zadowolona z tegorocznych plonów. Wiele z nich wyszło naprawdę świetnie, choć zdarzyły się błędy i zaniedbania, których więcej nie zrobię. Czas wyciągnąć wnioski, znaleźć rozwiązania na przyszłość, a przede wszystkim podczas planowania uwzględnić plan A i B. Oto jak wyglądały plony w tegorocznej uprawie warzywnika:

    PRZEDPLON

       

      ✔ koper w marchwi


    Zastosowanie śródplonu, czyli połączenia siewu warzyw szybkorosnących z wolnorosnącymi, udało się świetnie. Z początku podchodziłam do tego sceptycznie, bo części zielone tych roślin, we wczesnej fazie wzrostu są bardzo do siebie podobne. Bałam się, że powyrywam małe marchewki, ale szybko zorientowałam się jak rozróżnić te rośliny. Zawsze zbieram koperek przed nalotem mszyc, czyli zanim łodygi zrobią się grube, stąd pośpiech i obawa. Wysiew śródplonu pozwolił mi zaoszczędzić sporo miejsca i pracy oraz nie doprowadził do tego, że nasiona zostały zasiane zbyt gęsto. Poza tym wyrywając koperek jednocześnie wzruszyłam ziemię wokół małych marchewek.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy


         ✔ rzodkiewka


    Rzodkiewka nie była jakaś bardzo zaskakująca. Wysiałam jak zawsze, czyli każde ziarenko w większych odległościach. W przyszłym roku postawię na kolorową odmianę, którą uprawiałam 2 lata temu i była przepyszna.


         ✔ mieszanka sałat


    Sałaty udały się naprawdę dobrze.


         ✔ groszek cukrowy i sześciotygodniowy


    Groszek był naprawdę imponujący i dobrze zrobiłam, decydując się na siew w tak dużej ilości. Choć spóźniony sezon utrudnił mi trochę pracę. Groszek wysiałam jako przedplon, a plon zbierałam dopiero pod koniec czerwca. Podczas przyszłorocznego planowania warzywnika muszę wziąć pod uwagę takie utrudnienia.


         ✔ szpinak


    Szpinak w przedplonie wyszedł znakomity. Żałuję tylko, że wysiałam jeden rządek, a nie trzy. Natomiast w poplonie się nie udał.


    PLON GŁÓWNY


         ✔ Marchew


    Tegoroczna marchew była moim oczkiem w głowie. Starannie ją wysiałam i pielęgnowałam, a ona odwdzięczyła się ogromnym zbiorem. Podczas jesiennych wykopków znalazłam w jednej sztuce pędraka, a na paru innych - wąskie kanaliki po żerowaniu połyśnicy marchwianki (dopiero przy drugim nalocie). W przyszłym roku wokół marchewki posadzę więcej cebuli i czosnek wiosenny, wysieję pietruszkę i jakieś wysokie warzywa, by utrudnić nalot muchówek.


         ✔ czerwona cebula


    Na zagonie razem z marchewką i cebulą wyrosły ziemniaki samosiejki, które przysłoniły cześć plonów, w konsekwencji cebula zgniła. Nim do tego doszło, ochroniła marchewkę przed pierwszym nalotem połyśnicy marchwianki. Skorzystałam również ze szczypiorku i trochę go pomroziłam na zimę.


         ✔ fasolka szparagowa fioletowa


    Siałam ją po raz pierwszy i zasmakowała jedynie mojej teściowej. Po ugotowaniu bardzo zbledła i nie wyglądała zbyt apetycznie, a i smak jakiś nie taki. Zostało mi jeszcze parę nasionek to zasieje teściowej w przyszłym roku, a co! ;)

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy


         ✔ fasolka szparagowa żółta


    Co ja się miałam z tą fasolką w tym roku! Wzeszła dopiero za trzecim razem i niestety żółtej było zdecydowanie za mało, bo bardzo ją lubimy. W przyszłym sezonie to naprawię.


         ✔ kukurydza


    Kukurydza to dopiero zaskoczenie sezonu. Gdy wysiewałam mąż mówił, że na pewno nie wzejdzie duża, bo on już ma doświadczenie. Ha! Jak na nasz klimat wyszła imponująca i bardzo smaczna. W przyszłym roku chyba powstanie szpaler z kukurydzy wzdłuż płotka.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy
    Największe kolby kukurydzy powyjadał mi Mąż, do zdjęcia została ostatnia, niewielka, ale grubiutka :P


         ✔ brokuł


    Brokuł to jakaś tragedia. Z rozsady przeżyło zaledwie parę sztuk, dosiałam trochę do gruntu, a w ostateczności pozjadały go ślimaki i zaatakował mączlik. Usunęłam niedobitki i stwierdziłam, że spróbuję ponowny wysiew dopiero za parę lat, bo zbyt dużo nerwów mnie to kosztowało :P


         ✔ cukinia


    Cukinię wysiewałam dwukrotnie, ale nawet z tych czterech krzaczków był zadowalający plon. Pod koniec sezonu niestety zrobiło się deszczowo i kwiaty, pąki, a nawet malutkie owoce gniły. Na szczęście po jakimś czasie pogoda się poprawiła i sytuacja wróciła do normy.


    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy


         ✔ ogórki


    Do wysiewu wybrałam ogórki konserwowe, dzięki czemu miały ładny kształt i mało miękkiego miąższu. Tylko niewielką część przeznaczyłam na zaprawy, na kiszone i kanapkowe. Te drugie są genialne! W przyszłym roku wysieję dwa rządki i tak samo jak w tym roku będę uprawiać je pionowo tyle, że nie w tym samym miejscu, rzecz jasna.


    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy



         ✔ ziemniaki


    W tym roku ziemniaki posadziłam wzorowo, na odpowiednią głębokość i zachowując prawidłowe odległości sadzeniaków od siebie. Krzaczki urosły imponujące, a do tego całe poletko zakwitło biało-żółtym kwiatem. Plon również był zadowalający. W przyszłym sezonie muszę jednak wyściółkować glebę po posadzeniu sadzeniaków.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy


         ✔ pomidory


    Większość tegorocznych pomidorów wylądowała w donicach, a tylko garstka w gruncie. Dobrze wyrosły pomidory wysokie odmiany Red Pear ustawione na tarasie, na którym jest lepsza cyrkulacja powietrza. Natomiast w donicach z gatunkiem karłowatym Kmicic, z tyłu domu, zbyt szybko schła ziemia i nie nadążałam z podlewaniem ich. Uprawa pomidorów w donicach zmniejsza ich podatność na choroby, co jest ogromnym plusem, ale trzeba bardzo pilnować nawodnienia. Ponadto, moja córka chodząc do ogródka za każdym razem zjadała pomidory prosto z krzaka oraz liczyła je wspólnie ze mną.


         ✔ papryka słodka Marta Polka


    Również po raz pierwszy w życiu uprawiałam słodką paprykę. Trochę z nią zachodu, ale w smaku jest przepysznie słodkawa, a przy tym bardzo soczysta. Długo przetrzymuje się w lodówce oraz doskonale smakuje zblenderowana na sos. Papryka słodka na pewno zagości na stałe w moim warzywniku, w całej gamie kolorystycznej.


         ✔ papryka cayenne


    Papryczki też mi się udały w tym sezonie. Część rozdałam, a część zamroziłam. Rezygnuję już z ich uprawy dlatego, że ja za ostrym nie przepadam i Mężowi się już gust zmienił.


    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy
    papryka słodka Polka i cayenne

         ✔ buraki


    Buraki w tym sezonie niestety okazały się porażką, bo za późno je wysiałam. Zbiór był marny. Wyciągam wnioski i poprawiam się.

         ✔ por


    Por udaje mi się co roku. Jeszcze nigdy nie miał rdzy, ani innych chorób. Tfu! Żebym tylko nie zapeszyła :P Postanowiłam, że w przyszłym roku zrobię rozsadę samodzielnie. z dwóch powodów. Ze względu na opłacalność (jedna sadzonka kosztuje 30gr, a paczuszka nasion jakieś 2zł) oraz większy wybór odmian.


    POPLON


    W większości warzywnika wysiałam na poplon nawóz zielony, zaś w miejscu ziemniaków - koper, rzodkiewkę, rzodkiew i rzepę.  Ku mojemu zaskoczeniu warzywa naprawdę się udały.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy
    rzodkiewka z poplonu


    OWOCE


    Najbardziej zadowolona jestem z truskawek. Zadbałam o glebę i nawodnienie wiosną, a one odwdzięczyły się ogromnym plonem. Ładnie obrodził również rabarbar, agrest, borówki amerykańskie i jagody kamczackie.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy
    z czterech rządków zebrałam za jednym razem pół dużego kosza truskawek
    Aronii w tym sezonie było bardzo mało na krzakach, bo największy plon daje nam co dwa lata. W przyszłym sezonie pokaże, co potrafi. Śliwa węgierka po cięciu też dała mnóstwo owoców, ale niestety opanowały ją mszyce. Czereśnie i większość jabłek - robaki. Orzechy włoskie również zostały zaatakowane przez szkodniki, a winorośl opanował mączniak. Od zeszłego roku mam również problem z jeżyną i większość owoców nie może dojrzeć. Ilość chorób mnie tak przytłoczyła, że odpuściłam w tym sezonie. Przez zimę wymyślę strategię i walkę rozpocznę wiosną.

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy

    W przyszłym roku będę testować różne odmiany pomidorów, papryki słodkiej i pora. Resztę odmian raczej pozostanie bez zmian. Poza wysiewem warzyw będzie też dużo kwiatów. Przyszły sezon będzie bardzo kolorowy ;)

    podsumowanie tegorocznych plonów, tegoroczne plony, tegoroczna uprawa warzywnika, ogrod przydomowy

    Naturalne preparaty na szkodniki i choroby roślin

    $
    0
    0

    W ostatnich latach pojawiło się coraz więcej szkodników i jeszcze więcej preparatów chemicznych, by je zwalczyć. Dziś już wiadomo, że agrochemia niszczy naturalną równowagę wszystkich stworzeń, tych złych i dobrych. W konsekwencji zwiększa się populacja szkodników, bo jest za mało owadów pożytecznych, które ograniczyłyby ich liczebność. Coraz więcej firm oferuje jednak naturalne preparaty na szkodniki i choroby roślin, by nie zaburzyć harmonii i równowagi panującej w ogrodzie. Z artykułu dowiesz się jakie naturalne preparaty są dostępne w sprzedaży oraz na jakie szkodniki i choroby roślin działają.

    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy
    zrzucony pancerz przez larwę biedronki jest oznaką, że w ogrodzie są stworzenia, które zjadają mszyce

    Jak już wspomniałam w poprzednich artykułach, zadbanie o glebę oraz stosowanie odpowiednich zabiegów agrotechnicznych powoduje, że rośliny są bardziej odporne na szkodniki i choroby. Zrezygnowanie z używania agrochemii wprowadzi równowagę między zwierzętami, owadami i mikroorganizmami, które będą pomagały ograniczyć liczebność szkodników w ogrodzie. Owady pożyteczne działają nieco wolniej, więc warto przeczekać parę dni, nim użyje się preparat owadobójczy.

    Prawidłowe stosowanie preparatów na szkodniki i choroby roślin:

    ✓ preparaty używa się tylko wtedy, gdy jest to konieczne
    ✓ oprysk wykonuje się w miejscach, gdzie jest nadmiar szkodników
    ✓ preparaty rozrabia się w optymalnych proporcjach, przed użyciem i w potrzebnej ilości
    ✓ opryski przeprowadza się w dni bezwietrzne, najlepiej wieczorem, gdy owady pożyteczne są mniej aktywne
    ✓ nie opryskuje się otwartych kwiatów, by nie zaszkodzić zapylaczom

    Na samym wstępie chcę uprzedzić, że wpis nie jest w żadnej sposób sponsorowany. Wyszukane przeze mnie produkty są różnych firm, dostępne cenowo, choć większość z nich można zamówić jedynie przez internet. Wymienione przeze mnie preparaty nie są zarejestrowane jako środki ochrony roślin, ponieważ nie zawierają substancji biologicznie czynnej. Nie są to środki chemiczne, co wynika z ustawy. Te preparaty działają fizycznie na szkodniki, głównie dusząc lub zjadając je.


    PREPARATY ROŚLINNE


    Preparaty roślinne w większości można wykonywać samemu, tj. gnojówki, odwary, wywary, czy wyciągi. Ostatnio coraz więcej mówi się o naturalnej uprawie roślin, więc dużo firm podchwyciło temat i wprowadziło do swojej oferty linie produktów na bazie wyciągów roślinnych. Przed kupnem warto jednak dokładnie przeczytać etykietę czy, aby na pewno dany środek jest naturalny w 100%.
    Zabiegi powinno wykonywać się po południu dlatego, że pod wpływem promieni słonecznych preparaty szybko tracą swoje właściwości. Dla lepszej przyczepności należy używać mydła potasowego lub szarego.

        ✔ Agricolle


    Preparat oparty na wyciągu z glonów. Sprzedawany w formie koncentratu oraz sprayu, bez rozcieńczania.

    choroby: mączniak, szara pleśń
    szkodniki: mszyce, przędziorki, mączlik szklarniowy, nicienie


        ✔Biochron


    Wodny roztwór wyciągu czosnku i octu,  gotowy do użytku bez rozcieńczania.

    choroby: choroby grzybowe występujące na kwiatach, drzewkach owocowych, warzywach
    szkodniki: mszyce, przędziorki, wciornastki, miseczniki, wełnowce, mączlik


        ✔ Bioczos


    Preparat z wyciągu z czosnku, który hamuje rozwój bakterii oraz zwalcza choroby i szkodniki. 

    choroby: szara pleśń, mączniaki, mokra zgnilizna, bakteryjna cętkowatość, plamistość liści, rdze, zaraza ziemniaczana
    szkodniki: mszyce, śmietka kapuściana, przędziorek, gąsienice, pchełki, połyśnica marchwianka, wielkopąkowiec, brudnica mniszka, mączlik szklarniowy, bielinek kapustnik i rzepnik, tantniś krzyżowiaczek, ochojnik, miodówka, turkuć podjadek


    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy


        ✔ Biosept 33 SL


    Wyciąg z grejpfruta.

    choroby: bakteryjna plamistość i brązowienie liści, szara pleśń, fuzarioza, zgorzele, mączniak, zgnilizna, antraknoza, fytoftoroza i rdze


        ✔ Fungal


    Odwar ze skrzypu polnego, gotowy do użycia bez rozcieńczania.

    choroby: parch jabłoni, kędzierzawość liści brzoskwini, ogórek - mączniak prawdziwy, pomidor - wczesna rdza, truskawka - czerwona zgnilizna, ziemniak - rdze, można również opryskiwać rośliny ozdobne


        ✔ Mszycal


    Wodny wyciąg z pokrzywy, gotowy do użytku bez rozcieńczania.

    szkodniki: mszyce, przędziorek, mączniak, pchełki i tantniś krzyżowiaczek


        ✔ Substral pokrzywa bio


    Produkt powstały w procesie kontrolowanej fermentacji liści pokrzywy, przeznaczony do stosowania w uprawach roślin ozdobnych i warzyw w warunkach polowych oraz pod osłonami.

    choroby: szara pleśń, mszyce
    szkodniki: mszyce, przędziorki 


        ✔ Kostki czosnkowe


    Kostki Himal z miazgi czosnkowej stosuje się w celu przepędzenia kreta. Otwarte opakowanie należy włożyć w każdą norę i przykryć ziemią. Powtarzać z nowymi kopcami, do opuszczenia ogrodu przez kreta.



    MIKROORGANIZMY POŻYTECZNE EMA5 Z WROTYCZEM



    Ema5 z wrotyczem wzmacnia działanie EmaFarma i EmaFarma plus w poprawie jakości gleby, oczyszczając ją ze szkodników i hamując rozwój chorób pleśniowych.
      
    szkodniki: pędraki, opuchlaki


    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy


    PREPARATY OLEJOWE


        ✔ Emulpar 940 EC


    Preparat na bazie oleju rydzowego, uzyskanego z lnianki. Emulpar naniesiony na rośliny pokrywa owady i roztocza cienką, delikatną lepką powłoką, która utrudnia oddychanie, poruszanie się i żerowanie, co w konsekwencji prowadzi śmierci szkodników.

    szkodniki: mszyce, przędziorki, miseczniki, mączlik szklarniowy, wciornastki, miodówki, czerwce (misecznik, tarcznik)

    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy



        ✔ Mydło ogrodnicze potasowe


    Mydło potasowe powstaje z olejów roślinnych. Zastosowanie go podczas oprysku zwiększy przyczepność wyciągu do rośliny. W sprzedaży jest również mydło potasowe z dodatkiem piołunu, czosnku (można stosować tę wersję zamiast Bioczos i Mydła Himal) oraz skrzypu.



    MĄCZKA BAZALTOWA


    Ten naturalny mineralny środek nie tylko poprawia właściwości gleby, ale też zwalcza szkodniki i choroby roślin. Pył zatyka kanaliki powietrzne na skórze owadów i dusi je. Rośliny najlepiej opylać rankiem, gdy są wilgotne od rosy. Mączka bazaltowa niestety może zabijać owady pożyteczne, dlatego należy używać jej ostrożnie i tylko w czasie, gdy na roślinach nie ma pszczół. Ponadto, pył można wysypać na grządkę, by utrudnić ślimakom poruszanie się. Opylanie roślin stosuje się również w celu zwalczania chorób.

    szkodniki: mszyce, ślimaki
    choroby: zaraza ziemniaczana, szara pleśń, mączniak rzekomy i prawdziwy, inne choroby grzybowe


    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy



    ZIEMIA OKRZEMKOWA


    Ostre pancerzyki okrzemek ranią ciało owada, co może doprowadzić do jego śmierci. Użycie ziemi okrzemkowej w trakcie rosy sprawi, że proszek lepiej przylgnie do szkodników i będzie skuteczniejszy.

    szkodniki: mrówki, mszyce, ślimaki, pędraki


    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy


    PREPARATY BIOLOGICZNE


      
    W sprzedaży dostępne są produkty biologiczne oparte na żywych organizmach, w formie saszetek lub preparatów do oprysku. Żywe pasożytnicze formy owadów pożytecznych rozprawią się ze szkodnikami. Poniżej przedstawiam preparaty firmy Koppert, które można zakupić w większych ilościach u producenta (saszetki min 20szt) lub innych sklepach internetowych.


        ✔ Aphidalia


    Biedronka dwukropka zjada mszyce we wszystkich stadiach rozwoju, zazwyczaj w ciągu tygodnia. Woreczek z owadami można zawiesić na gałęzi lub bezpośrednio wykładać je na liście.

    szkodniki: mszyce


        ✔ Capsanem


    Preparat z pasożytniczymi nicieniami Steinernema carpocapsae przeznaczonymi do zwalczania larw szkodników ziemnych i liściożernych z różnych rodzin. Nicienie dostają się do wnętrza owadów i tam żerują. Preparat aplikuje się w formie oprysku.

    szkodniki: larwy szkodników ziemnych i liściożernych z rodziny sówkowatych, omacnicowatych, koziułkowatych ryjkowcowatychoraz  larw różnych szkodników z rzędu chrząszczy i prostoskrzydłych.


        ✔ Enermix


    Preparat zawiera dobrotnicę szklarniową i osiec mączlikowy, przeznaczone do zwalczania mączlika szklarniowego i ostroskrzydłego. Kartonowe paski zawiesza się na roślinie.

    szkodniki: mączlik szklarniowy i ostroskrzydły

     

     

        ✔ Entomite - M


    Preparat zawiera drapieżne roztocze Stratiolaelaps scimitus przeznaczone do zwalczania jaj, mniejszych larw i poczwarek ziemiórek. Aplikacja preparatu doglebowo.

    szkodniki: jaja, mniejsze larwy i poczwarki ziemiórek


        ✔ Entonem


    Preparat zawiera pasożytniczy nicień  Steinernema feltiae przeznaczony do zwalczania larw ziemiórek, larw i poczwarek wciornastków oraz larw opuchlaka truskawkowca. Nicienie dostają się do wnętrza larw owadów i tam żerują. Można aplikować doglebowo oraz doliściowo.

    szkodniki: larwy ziemiórek, larwy i poczwarki wciornastków, larwy opuchlaka truskawkowca.


        ✔ Larvanem


    Preparat zawiera pasożytniczy nicień Heterorhabditis bacteriophora przeznaczony do zwalczania larw różnego rodzaju chrząszczy. Nicienie dostają się do wnętrza larw owadów i tam żerują. Aplikację preparatu wykonuje się przez podlewanie, system nawadniający lub opryskiwacz silnikowy.

    szkodniki: larwy różnych gatunków chrząszczy, np. stonki, opuchlaki, chrabąszcz majowy


        ✔ Spical Ulti -Mite


    Saszetki z drapieżnym roztoczem - dobroczynkiem kalifornijskimprzeznaczone są do zwalczania przędziorków, roztocza truskawkowca i szklarniowca oraz przebarwiacza jeżynowca. Dobroczynek poszukuje szkodniki i wysysa je.

    szkodniki: przędziorki, roztocz truskawkowiec i szklarniowiec, przebarwiacz jeżynowiec


        ✔ Swirski Ulti - Mite


    Drapieżne roztocza Amblyseius swirskii zabijają, wysysając szkodnika. Nie ulegają hibernacji,są odporne na wysokie temperatury, więc można wprowadzać je za pomocą saszetek w trakcie zimy. Preparat jest sprzedawany w formie saszetek, do stosowania w domu, szklarni i na polu uprawnym.

    szkodniki: larwy wciornastek, larwy i jaja mączlika



    Czy dopisałbyś/-abyś inny naturalny preparat na szkodniki i choroby roślin do wyżej wymienionej listy?

    preparaty na szkodniki i choroby roślin, szkodniki i choroby, ogród przydomowy


    Projekt warzywnik - kołderka z kartonów i słomy

    $
    0
    0
    Sezon już się skończył, ale dzięki ładnej pogodzie można pracować jeszcze w ogrodzie. Przygotowanie warzywnika do zimy to nie tylko przekopanie nawiezionej gleby, ale też wyściółkowanie jej. W dzisiejszym poście z cyklu Projekt warzywnik opowiadam o okryciu gleby kołderką z kartonów i słomy.

    ogród przydomowy

    Po przekopaniu nawiezionej gleby i zasadzeniu czosnku ozimego, zabrałam się za wyściółkowanie całego warzywnika. W miejscu posadzonych główek wyłożyłam słomę, która pozostała mi po sezonie. A na resztę przeznaczyłam niezadrukowane kartony znalezione na strychu oraz zabrane ze sklepu. Niestety było ich za mało, więc uruchomiłam swoje kontakty i załatwiłam przekładki kartonowe, stosowane do przekładania napojów bez- i alkoholowych na paletach. Są płaskie, duże, cienkie i bez taśmy, więc pracy przy nich mniej.
    Całość solidnie podlałam. Dzięki jesiennej pogodzie kartony przez większość czasu są wilgotne. Gdy będą zbyt suche mogą odlecieć, dlatego profilaktycznie w niektórych miejscach położyłam deski. Można też użyć kamieni. Najważniejsze, by kartony porządnie namokły, nim spadnie śnie, a będzie wszystko w porządku.

    ogród przydomowy

    Ale o co w ogóle chodzi z tymi kartonami?

    Kartony to moja forma ściółki, którą łatwo mi zorganizować. Ziemia nie lubi być naga, to wbrew naturze. Na przykrycie gołej ziemi nadadzą się też siano, słoma, zielone resztki roślinne, liście, kompost, skoszone nawozy zielone, czy pokosy traw. Kartony nie rozłożą się do wiosny, jedynie zmiękną i mogą się zacząć rozpadać. Wtedy przerzucę je do kompostownika.
    Dzięki ściółkowaniu wiosną ziemia będzie szybciej nagrzana, bez chwastów oraz z ogromną ilością dżdżownic. A co za tym idzie, będę mogła wcześniej zacząć wiosenny wysiew i gleba będzie lepiej użyźniona, dzięki dżdżownicom, które zajmą się przetwarzaniem przekopanych nawozów zielonych. Nie będę musiała pielić ogromnej ilości chwastów, które przy ładnej pogodzie wychodzą na potęgę, szczególnie przy słabych zimach.

    ogród przydomowy


    Ściółkujesz na zimę?

    ogród przydomowy

    10 trafionych pomysłów na prezent dla miłośnika roślin

    $
    0
    0

    W przedświątecznej bieganinie często brakuje pomysłu na ciekawy podarek dla ukochanej osoby. Pomyślałam, że podrzucę Ci kilka trafionych pomysłów na prezent dla miłośnika roślin. Mogą posłużyć jako inspiracja do wykonania czegoś samemu lub kupienia gotowego przedmiotu. We wpisie znajdziesz kilka marek, które polecam z całego serca. Uwielbiam polskich twórców, bo ich dzieła są oryginalne, prawdziwe, a przede wszystkim tworzone z pasją. W trakcie świątecznego szaleństwa warto się zatrzymać i pomyśleć, czy przedmiot, który chce się kupić na pewno będzie używany, czy jednak nie zostanie rzucony w kąt. Proszę, nie kupuj oczami, a sercem. Czasem mniej, znaczy więcej. Lepiej podarować jeden wartościowy prezent, niż wiele mało istotnych.

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin

    Nim przejdę do moich pomysłów na prezent dla miłośnika roślin, chciałam wspomnieć, że post nie jest sponsorowany. Polecam w nim produkty, które mam lub chciałabym mieć. Przed wyborem prezentu warto jednak podpytać się delikatnie, czego potrzebuje ta osoba, albo co ją interesuje. W ten sposób poczuje się ważna, a jak otrzyma wymarzoną rzecz, jeszcze bardziej ważniejsza. Znam osoby, które wręczają prezenty dla kogoś, kupione pod siebie. Niestety to bardzo mylne założenie, bo osoba obdarowana będzie czuła się pominięta. Święta to czas, w którym mamy zauważyć drugiego człowieka, nie ważne są porządki, potrawy, czy wystrojony dom, liczy się właśnie ten Ktoś ♡

    A oto moja propozycja pomysłów na prezent, które oczarują miłośnika roślin:
     

      POWIEŚĆ Z KLIMATEM OGRODU


    Mam tu na myśli powieści i kryminały, gdzie wplątane są zielone miejsca. Osobiście uwielbiam romanse z ogrodem w tle i mogę polecić Ci kilka ciekawych pozycji, które naprawdę mnie wciągnęły:

    'Ogrody marzeń' Erica James
    'Ogród Kamili', seria kwiatowa I, Katarzyna Michalak
    'Zacisze Gosi', seria kwiatowa II, Katarzyna Michalak
    'Przystań Julii', seria kwiatowa III, Katarzyna Michalak
    'Wszystkie kwiaty Alice Hart' Holly Ringland
    'Ogród Zuzanny' tom 1-3 Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
    'Ogród małych kroków' Abbi Waxman

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin

    Mam w planach kupno ładnego wydania 'Tajemniczego ogrodu' wydawnictwa Zysk i S-ka, z ciekawymi grafikami i w twardej okładce.

    KONEWKA DO ROŚLIN DONICZKOWYCH


    Przyjemnie podlewa się rośliny doniczkowe ładną konewką. Na targach staroci można upolować naprawdę nietypowe miedziane okazy. Mi bardzo przypadła do gustu konewka Vattenkrasse z Ikei i jak tylko uda mi się do niej dotrzeć to sprawię sobie prezent. Domowym nawadniaczem roślin może być również rozpylacz, z którego na pewno będą zadowolone, np. palmy. W eleganckiej wersji będzie też świetną dekoracją domu.


    STOJAKI NA DONICZKI Z ROŚLINAMI


    Miłośnik roślin ma wiele roślin, na które potrzebuje dużo miejsca (wystąpienie słowa "rośliny" dwukrotnie w jednym zdaniu jest celowe). I dlatego czasem potrzebna jest dodatkowa przestrzeń w postaci stojaków, czy kwietników wiszących. Ostatnio bardzo modne są makramy i jest wiele osób, które zajmują się ich wyplataniem. Możesz też spróbować taki kwietnik zrobić własnoręcznie. Potrzebny będzie bawełniany sznurek kupiony w pasmanterii i kurs z instrukcją z Youtube. Można wydać miliony monet na rzecz kupioną w sklepie, a ta zrobiona samemu i tak będzie cenniejsza.
    Zamówiłam sobie na święta stojaki pod kwiaty doniczkowe ze sklejki z odzysku, robione przez Made for home. Na pewno nieraz zobaczysz je na blogu, póki co czekam aż zostaną wykonane.


    GADŻETY Z MOTYWEM ROŚLINNYM


    Chyba każdy pasjonat roślin uwielbia przedmioty z takim motywem i mowa tu nie tylko o kwiatach. Świetnie prezentują się też hasła ogrodnicze, same liście, owoce, czy warzywa. Ciekawym pomysłem będzie etui na telefon, tamborek lub biżuteria z haftem, podkładka pod myszkę (dla blogera ogrodniczego szczególnie), pościel, plansza lub plakat na ścianę, ceramika, artykuły papiernicze (uwielbiam Pigna nature), ubrania lub dodatki, np. skarpetki. Wybór jest naprawdę ogromny, tylko trzeba wiedzieć czego się szuka. Wielu twórców można znaleźć na Instagramie lub Facebooku, na pewno będą się czuli docenieni, gdy ich zauważysz.

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin
    Moje kwiatowe etui na telefon pochodzi ze strony zo-han


    DOMEK DLA POŻYTECZNYCH OWADÓW


    Domek dla pożytecznych owadów to kolejna propozycja prezentu, którą można zrobić własnoręcznie. Wystarczą deski, siatka druciana, materiały do wypełnienia, które można uzbierać w ogrodzie lub na spacerze oraz narzędzia i choć minimalne zdolności stolarskie. Natomiast gotowy domek kupisz w sklepie ogrodniczym lub przez Allegro.
    W moim ogrodzie domek dla pożytecznych owadów pojawi się na wiosnę. Już nie mogę się doczekać.


    PRENUMERATA GARDENERS' WORLD


    To ostatnio najlepsze i najładniej wydane ogrodnicze pismo na rynku. Fachowa wiedza, piękne zdjęcia i ciekawe tematy to coś, co przyciąga miłośników roślin. Zamówienie prenumeraty będzie świetnym pomysłem prezentu dla osoby, z którą nie będziemy widzieć się osobiście.

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin


    KSIĄŻKA OGRODNICZA Z FACHOWĄ WIEDZĄ


    Fachowa literatura jest zawsze dobrym prezentem. Warto jednak dyskretnie podpytać jaka tematyka interesuje osobę, dla której będzie kupiona książka, np. jak wprowadzić permakulturę do swojego ogrodu, naturalna ochrona przed szkodnikami, nawożenie gleby, uprawa warzyw, kwiatów, czy owoców, pielęgnacja drzewek i krzewów owocowych, a może nauka podstaw ogrodnictwa. Zakres jest ogromny, mogłabym tak wymieniać bez końca.
    Dla początkującego działkowca lub ogrodnika polecam książkę 'Piękny ogród smakosza', która jest dobrym wstępem do uprawy własnych warzyw.

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin


    UBRANIE OGRODNICZE


    I nie mam tu na myśli stroju typowo roboczego, ponurego i ciężkiego. Coraz więcej marek wprowadza odzież dla ogrodników. Zielone pogotowie ma w swojej ofercie kolorowe koszule w kratę, firma Lavandera oferuje komfortowe ubrania dla kobiet, dziewczyny z Inspekty.pl - fartuchy "krzyżakowe". Dla każdego ogrodnika najważniejsza jest wygoda, więc musi być to strój, gdzie poruszanie się nie będzie sprawiać problemu.
    Mój fartuszek od Lavandera sprawdza się znakomicie. Bardzo przydatne są kieszenie, gdzie zamiast narzędzi lądują plony oraz tylny zatrzask w miejscu wiązania. Dzięki temu fartuch się nie rozwiązuje, ale też łatwo mogę go zdjąć. Ponadto, mam wrażenie, że ten materiał się nie gniecie.

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin


    UDZIAŁ W WARSZTATACH


    Dać komuś przeżycie w formie prezentu to coś, co na pewno utkwi w pamięci, dzięki czemu pozostaną miłe wspomnienia. W Polsce jest ogromny wybór warsztatów, począwszy od obrazów roślinnych, czy ogrodów w szkle, przez tworzenie wieńców, po naukę uprawy warzyw. Nie wszyscy 'szkoleniowcy' jeżdżą po Polsce, czasem trzeba udać się samemu w podróż, albo wybrać warsztat w swojej okolicy. Kasia Bellingham uczy uprawy warzywnika, plecenia wieńców i wikliny. Planta Verde prowadzi warsztaty z ogrodów w słoju lub potłuczonej ceramice, obrazy z mchu, warsztaty z ukorzeniania roślin lub pielęgnacji. Sebastian z Roślinne porady prowadzi szkolenia z zakresu pielęgnacji roślin domowych lub uprawy ich na balkonie oraz oferuje spacery z rozpoznawania dzikich roślin jadalnych. Oczywiście jest więcej osób, które prowadzą takie szkolenia, a ich oferta jest naprawdę imponująca. Warto zorientować się co można znaleźć w swojej okolicy.
    Ja czekam na warsztaty Kasi Bellingham na Kaszubach z zakresu ogrodnictwa. Tym razem sobie nie odpuszczę ;)

    BON PODARUNKOWY


    Uwielbiam praktyczne rozwiązania. Lubię jak mój prezent cieszy i zostaje wykorzystywany w codziennych czynnościach. Bon podarunkowy jest świetnym rozwiązaniem, dla osób, które mają problem z doborem prezentu lub są zbyt daleko. Wiele sklepów wprowadziło tę usługę, np. sklepy z roślinami doniczkowymi (również internetowe), kwiaciarnie (w nich też są kwiaty doniczkowe), sklepy z ręcznie robionymi przedmiotami, z odzieżą itd.

    To już koniec moich propozycji prezentowych. Mam nadzieję, że choć trochę Cię zaciekawiłam. Jeśli chcesz o coś dopytać, to zapraszam do pozostawienia komentarza lub napisania wiadomości prywatnej przez kontakt.

    A może masz inny pomysł na prezent dla miłośnika roślin
    Napisz w komentarzu swoją propozycję.

    ogród przydomowy, trafiony pomysły na prezent, prezent dla miłośnika roślin, miłośnik roślin

    Święta bez pośpiechu

    $
    0
    0
    Lubię ten świąteczny czas, pełen uśmiechów i zadumy. Dom pachnący kapustą z grzybami, bo przecież lepiej wykonać je wcześniej. Właśnie teraz, pisząc, ten zapach unosi się wokół mnie, światełka dodają klimatu, a świąteczne piosenki podsycają mój dobry humor. Święta bez pośpiechu są wspaniałe.

    święta bez pośpiechu, ogród przydomowy

    W moim domu rodzinnym Mama zawsze przygotowywała święta. Większość czasu spędzała w kuchni, po czym kładła się na podłodze, by ulżyć plecom. Była naprawdę zmęczona mimo, że z rodzeństwem robiliśmy to, o co prosiła. Wszystko było szykowane na ostatnią chwilę, na świeżo i to głównie przez Mamę. I właśnie w taki sposób tworzyłam swoje pierwsze święta. W pośpiechu, nerwach i z ogromną stertą jedzenia. Zaczęłam myśleć jaki ma to sens, skoro nikt nie odpocznie, niczego nie zrozumie, nie będzie mieć czasu i siły na refleksję. Od kilku lat tworzymy zatem święta bez pośpiechu, gdzie liczy się dobra zabawa, świąteczny klimat i drugi człowiek. A oto kilka zasad, którymi kieruję się w tym ważnym czasie:

    ✓ Pomyśl o drugim człowieku

    W okresie przedświątecznym jesteśmy bardziej wrażliwi na drugiego człowieka. Mimo, że staram się wspierać cele charytatywne przez cały rok, to w grudniu robię to intensywniej. Codziennie wpłacam 13zł na zawieszony obiad dla seniorów i bezdomnych, których nie stać na ciepły posiłek. Od paru lat obserwuję pomoc jaką oferuje Centrum Aktywności Seniorów, gdzie podopieczni fundacji tworzą skrzaty Helpiki. Dochód ze sprzedaży polepsza ich sytuację życiową.
    Zaniosłam również paczkę z produktami spożywczymi dla potrzebujących z mojej parafii. Ponadto, od dawna zamiast na tacę podczas mszy św. wrzucam pieniądze do puszki dla uboższych, zwaną też puszką św. Antoniego. Warto pomagać :)

    ✓ Stwórz świąteczny klimat

    Święta bez świątecznego klimatu nie istnieją. Powyciągałam stare dekoracje i ozdobiłam nimi przestrzeń, włącznie z wejściem do domu. Z choinką czekamy do Wigilii, taką tradycję przejęłam od Męża. W tym roku zrezygnowałam ze szklanych bombek, dla bezpieczeństwa. Powieszę dotąd nieużywane białe ozdoby szydełkowe i upieczone z córką pierniczki, dorobię parę dziadkowych gwiazdek, a Mąż zawiesi światełka, które mamy od lat. Wymyśliłam, że każdy z nas zawiesi po jednej swojej dodatkowej ozdobie. Honoratka zrobiła piękną bombkę z papieru i bibuły, ja powieszę dziadkową gwiazdkę, która ma ponad 20 lat.

    święta bez pośpiechu, ogród przydomowy
    dziadkowa gwiazda z papieru i moje kopie
    ✓ Organizuj i deleguj

    Każdy z domowników ma wyznaczone zadania, aby ten świąteczny czas był naprawdę dobrze spędzony. Jedna osoba nie może mieć na głowie całego przygotowania świąt, bo się po prostu zajedzie. Jak co roku tworzę listę potraw, zakupów oraz dekoruję dom i zajmuję się prezentami. Potrawy przygotowuję wspólnie z Teściową. Wystarczająco wcześnie lepi pierogi i uszka, potem je mrozi. Ciasto robi dzień wcześniej, tak samo jak sałatkę i bigos, a barszcz czerwony gotuje w dniu Wigilii. Ja natomiast stoję w kilometrowej kolejce po rybę, a potem przygotowuję ją po grecku. Mąż jest od wyczyszczenia lamp, drobnych napraw i wyskakuje do sklepu jakby nam czegoś zabrakło. Porządki robiliśmy na początku grudnia, by nie zawracać tym sobie głowy przed świętami.

    ✓ Minimalizuj

    Nie mamy dwunastu potraw, a tyle ile zjemy i co lubimy. W tym roku zamiast pieczenia sernika i makowca, będzie sernik na zimno z ananasem, który uwielbiamy wszyscy. Pewnie zniknie w oka mgnieniu. Zrezygnowaliśmy z wypasionych prezentów pod choinką. Mikołaj za to przyniesie Córce tablicę kredowo-magnetyczną, byśmy wspólnie się dobrze bawili. Dom natomiast ozdobiony jest ciepłymi światełkami, naturalnymi dekoracjami i tym, co uzbieraliśmy przez te wszystkie lata. Nie ma przesytu, pulsujących różnokolorowych lampek, tak lubię najbardziej.

    święta bez pośpiechu, ogród przydomowy
    Taki wieniec wykonuje się w parę minut. Uwielbiam takie naturalne dekoracje.

    ✓ Poddaj się refleksji

    Świąteczny czas to dobry moment na uspokojenie się, wyciszenie, przemyślenie, czy nasze życie zmierza w dobrym kierunku. Mamy też szansę docenić to, ile udało nam się osiągnąć. To też dobry moment na zmiany...

    święta bez pośpiechu, ogród przydomowy
    iglaki, lampiony i światełka zdobią wejście do domu

    ✓ Baw się dobrze

    W naszym domu nie mamy sztywnych reguł co do spędzania świąt. Nie ma ustalonej konkretnej godziny, o której usiądziemy do wigilijnego stołu. Nie trzeba ubierać się elegancko, ani wszystkiego spróbować. Śpiewać kolęd też się nie wymaga i obiadów się nie robi, bo po co? W tym roku święta będą troszeczkę inne, bo Honoratka skończyła już 2 latka. Ale wiem jedno, będzie przednia zabawa!

    święta bez pośpiechu, ogród przydomowy
    To Konstanty, nasz świąteczny pomocnik.


    A Tobie życzę takich świąt o jakich marzysz!

    święta bez pośpiechu, ogród przydomowy

    17 najciekawszych wpisów w roku 2019

    $
    0
    0

    Nie próżnowałam w tym roku i spod moich rąk wyszło parę tekstów wartych uwagi. Niektóre z nich dotyczą uprawy warzywnika lub całego ogrodu, a inne są z zakresu Zrób to sam. Są też pomysły na prezent dla miłośnika roślin oraz relacja z wycieczki do pewnego magicznego miejsca. I to wszystko spisałam dla Ciebie w tym artykule. Zajrzyj do 17-stu najciekawszych wpisów w roku 2019.

    najciekawsze wpisy, rok 2019, ogród przydomowy

    Nazwy wpisów są podlinkowane, kliknij w nie, a przeniosą Cię do konkretnych stron.


    1. Organizer ogrodowy do pobrania

    Na samym początku roku podzieliłam się z Tobą swoim autorskim Organizerem ogrodowym, który stworzyłam, by pomógł mi ogarnąć ogród. Chciałam być lepiej zorganizowana, co się udało. Organizera nie można już pobrać, ale zaglądnij tu na początku przyszłego roku, a będę miała dla Ciebie niespodziankę.


    2. Efektywne i funkcjonalne zaplanowanie warzywka

    Ten post jest wprowadzeniem dla osób, które chcą zacząć uprawiać swoje warzywa. Poruszam w nim podstawowe zagadnienia, jakimi są: zmianowanie, allelopatia, uprawa intensywna, ściółkowanie, nawozy naturalne oraz zagony i ścieżki.


    3. Co opłaca się uprawiać w warzywniku? I dlaczego?

    Długo wahałam się, czy opublikować ten artykuł. Nie wiedziałam czy będzie przydatny, ale otrzymałam od Was pozytywne komentarze tu i na portalach społecznościowych. Post pisałam z myślą o początkujących ogrodnikach, dla których pierwsze kroki w uprawie warzywnika są dość trudne.


    4. Szaleństwo zakupu nasion - jak z nim walczyć?

    Wiosną na Instagramie i w grupach na Fb często spotykam zdjęcia z zakupu ogromnych ilości opakowań z nasionami i zadaję sobie pytanie: "Czy ta osoba to wszystko wysieje?" W mojej głowie kotłują się okropne myśli o ich zmarnowaniu, bo przecież mają swój termin przydatności do użycia. Jeśli cierpisz na ogrodowy zakupoholizm to ten artykuł jest dla Ciebie.


    5. Ziemia do siewu i pikowania - jak ją wybrać?

    Temat chemii w jedzeniu jest już bardzo rozpowszechniony. A użycie jej w nasionach, nawozach, preparatach, podłożach? Wybierając ziemię do przepikowania pomidorów i papryk musiałam się bardzo natrudzić. Większość z dostępnych podłoży do roślin w markecie budowlanym, w którym dokonywałam zakupu było z dodatkiem nawozów sztucznych, co mnie bardzo zmartwiło, ale też dało do myślenia. Prześwietliłam dostępne na rynku gotowe podłoża i spisałam swoje spostrzeżenia w artykule.


    6. Jak usprawnić pracę w ogrodzie?

    Praca w ogrodzie jest dla mnie odskocznią. Chciałabym spędzać tu całe dnie, ale nie samymi przyjemnościami człowiek żyje. Od kiedy zostałam mamą, staram się nie marnować chwil, działam przemyślanie i jeśli mogę zrobić coś co zajmie mniej czasu - robię to. W tym artykule spisałam moje spostrzeżenia na temat usprawnienia pracy w ogrodzie.


    7. Beczka na deszczówkę z drewna

    Od bardzo dawna czytelnicy bloga prosili mnie o instrukcję wykonania drewnianej beczki na deszczówkę.Zmobilizowałam Męża i zrobiliśmy wersję 3.0. W artykule znajdziesz pełen instruktaż, wraz z moimi poradami.


    8. Podpora pod ogórki - uprawa pionowa

    Uprawy pionowe pozwalają nie tylko zaoszczędzić miejsce w warzywniku, ale też zmniejszają ilość pracy przy pielęgnacji roślin. Do takiej uprawy wymagane jest jedynie podparcie dla roślin. W tym poście pokazałam jak wykonaliśmy podporę pod ogórki.


    9. Płotek do warzywnika

    Od paru lat płotek do warzywnika był numerem jeden na mojej liście pragnień, ale dopiero w tym roku to marzenie się spełniło. W artykule możesz zobaczyć jak z przęseł kupionych w markecie budowlanym, stworzyliśmy ogrodzenie z furtkami.


    10. Gleba w ogrodzie - zadbaj o nią naturalnie

    Gleba w ogrodzie pełni bardzo ważną rolę i warto o nią dbać, tak jak o nasz organizm. Dzięki temu, że jadamy zróżnicowane pokarmy, bogate w różne składniki pokarmowe, jesteśmy zdrowi i możemy funkcjonować bez żadnych problemów. Aby nasza gleba dała duży plon, a uprawa na niej mogłaby być intensywna, należy o nią zadbać. Zobacz jak ja to robię.


    11. Ogród Kasi i Adrew Bellingham w Zgorzałe na Kaszubach

    Wizyta w ogrodzie Kasi i Andrew Bellingham w Zgorzałe na Kaszubach była kolejnym miejscem na mojej liście marzeń, które udało się zwiedzić w tym roku, w ramach prezentu urodzinowego. Zobacz jak tam pięknie.


    12. Naturalne nawożenie roślin w ogrodzie

    Naturalne nawozy poprawiające właściwości gleby zawierają komplet pierwiastków i z reguły ich ilości powinny wystarczyć roślinom. Niestety zdarza się tak, że mogą mieć one problem z pobieraniem i przyswajaniem składników mineralnych, dlatego tak ważne jest stosowanie nawozów naturalnych pod różnymi postaciami. W tym wpisie podaje konkretne marki produktów, które pomogą uzupełnić składniki pokarmowe roślinom w Twoim ogrodzie.


    13. Nawadnianie warzyw

    Na jakość i ilość plonów wpływa światło, temperatura, dostępność składników mineralnych oraz woda biorąca udział w wielu procesach życiowych roślin. Ze względu na swoją budowę warzywa mają dość duże wymagania wodne, dlatego ważne jest kiedy i ile wody otrzymają. W tym poście dowiesz się jak prawidłowo nawadniać rośliny.


    14. Naturalna ochrona roślin przed chorobami i szkodnikami

    Przez stosowanie chemizacji upraw i ochrony roślin niszczona zostaje bioróżnorodność, zachwiana równowaga i harmonia w przyrodzie. Po łagodnych zimach szkodniki i choroby atakują ze zdwojoną siłą. Usuwanie naszych błędów wymaga zmiany myślenia. W pierwszej kolejności należy zapobiegać wystąpieniu chorób i szkodników, stosując odpowiednie zabiegi agrotechniczne, dopiero potem metodę mechaniczną i biologiczną, unikając chemii, aby odbudować to, co zostało zaburzone. We wpisie podaję konkretne działania jakie musisz podjąć, by zapobiec tym problemom oraz co zrobić, gdy już jest za późno na profilaktykę.


    15. Naturalne preparaty na szkodniki i choroby roślin

    Coraz więcej firm oferuje naturalne preparaty na szkodniki i choroby roślin, by nie zaburzyć harmonii i równowagi panującej w ogrodzie. Z artykułu dowiesz się jakie naturalne preparaty są dostępne w sprzedaży oraz na jakie szkodniki i choroby roślin działają. 


    16. Podsumowanie tegorocznych plonów

    To już coroczna tradycja, że spisuję co udało mi się w uprawie warzyw i owoców, a co nie. Takie podsumowanie pozwala wyciągnąć wnioski na przyszłe lata. Ten sezon nauczył mnie, by zawsze mieć plan B. Zajrzyj, a dowiesz się wszystkiego.


    17. 10 trafionych pomysłów na prezent dla miłośnika roślin

    Ten artykuł pojawił się niedawno, w trakcie przedświątecznych zakupów, ale może przydać się na każdą okazję. Warto sobie go zapisać w zakładkach, by w razie czego pomógł w trudnym momencie ;)


    Który z wpisów był dla Ciebie najciekawszy?
    A może jeszcze nie poruszyłam tematu, który Cię interesuje?
    Zapisz go w komentarzu.


    najciekawsze wpisy, rok 2019, ogród przydomowy


    Podsumowanie roku 2019

    $
    0
    0
    Koniec roku skłania do analiz celów, planów, pragnień. Dziś wrzucam czarno na białym, co udało mi się dokonać, a co nie. Niezrealizowane cele nie są porażką, to po prostu nie ich moment. Podsumowanie roku 2019 ma pomóc mi zrozumieć, gdzie popełniłam błąd, wyciągnąć wnioski na przyszłość oraz cieszyć się z tego, co udało mi się osiągnąć.
    podsumowanie roku 2019, ogród przydomowy
    Na początku roku 2019 wyznaczyłam sobie cele z trzech różnych sfer życia: blogowe, ogrodowe i osobiste. Aby dobrze przeanalizować swoje dokonania wypisałam zaplanowane cele, a obok nich komentarz i dodatkowo po lewej stronie zaznaczyłam lub .

    Cele blogowe:
    Organizer ogrodowy do pobrania - został pobrany około 1000 razy
      Opakowania na nasiona do pobrania - zrezygnowałam z tego pomysłu
      Mój udział w wydarzeniach ogrodowych - zrezygnowałam z wyjazdu na Zieleń to życie
    Ciekawe tematy na blogu - udało się, TU wypisałam te najciekawsze
    Systematyczna publikacja postów - przez większość czasu publikowałam 1 post na tydzień
      Wymiana sadzonek - niezrealizowane
    Rozdanie - 2 rozdania na Instagramie
    Wizyta w ogrodzie Kasi Bellingham na Kaszubach - odwiedziliśmy ten ogród w moje urodziny
    Grupa na Facebooku - 'Ogród za grosze' liczy ok. 94 000 członków; utworzyłam też 'Ogród za grosze sprzedaż', która liczy ok. 6000 członków

     Cele ogrodowe:
      Zakątek rodzinny z piaskownicą - nie udało się zrealizować
    Porządek na rabacie cienistej - zrobione
    Płotek do warzywnika - zrobione
    Podcięcie żywopłotu - zrobione
      Lampy na tarasie i w ogrodzie - niezrealizowane
    Zakup róż na rabatę-trakt - zrobione
    Leśny zakątek - rabata rozpoczęta
    Nowa ławka przed domem - zakupiona

    Cele osobiste:
    Rowerowe wycieczki - byłam na jednej
      Rozwój artystyczny - niezrealizowane
    Być odważniejsza - zrealizowane po części
    Spełnienie się w roli blogera - nadal trwa

    Szybko poszło!
    Teraz czas na wnioski.
    Zrealizowałam 60% wyznaczonych celów i jestem z siebie zadowolona. Rzeczy, których nie udało mi się wykonać, przełożę na przyszły rok lub zamienię na inne. W trakcie roku zrezygnowałam z publikacji postu o opakowaniach na nasiona do pobrania, za to powstały inne ciekawe wpisy na blogu. Nie wzięłam również udziału w wydarzeniach ogrodniczych, ale udało mi się być na Festiwalu Kobiet Internetu, gdzie poznałam wiele ciekawych osobowości i odkryłam tajniki sukcesu. Na wymianę sadzonek nie byłam gotowa i chyba nadal nie jestem. Z celów ogrodowych nie zrealizowaliśmy zakątku rodzinnego z piaskownicą. Powstanie w przyszłym sezonie i ten projekt już zdążył ewoluować w naszych głowach. Nie zamontowaliśmy też lamp na tarasie i w ogrodzie dlatego, że inne projekty wymagały od nas sporych nakładów pieniędzy, tj. płotek, rośliny, podpora pod ogórki, ławka. Jeśli chodzi o cele osobiste to rozwój artystyczny poszedł na dalszy plan. Zabrakło mi już czasu, bo wdrążenie się w tego typu działania wymaga jego ogromne ilości. W zamian czytam przed snem codziennie min. pół godziny.
    Czy dokonałam coś czego nie zaplanowałam na początku roku? Oczywiście! Utworzyłam Ogrodowy Newsletter, publikowałam comiesięczny wpis z cyklu Projekt warzywnik, stworzyliśmy wspólnie kolejną drewnianą beczkę na deszczówkę, udzieliłam wywiadu do gazety oraz swoimi działaniami zwiększyłam liczbę obserwatorów na Instagramie i podwyższyłam statystyki na blogu. W planach nie było również reorganizacji rabaty wokół patio. Umordowałam się po łokcie, ale jestem z siebie dumna.
    Co było moim największym wyzwaniem? Zdecydowanie stworzenie organizera ogrodowego i rozpowszechnienie tego w sieci, by dowiedziała się o nim większa liczba ogrodomaniaków.
    Co było największym osiągnięciem? Zdobycie aż tylu członków w grupie Ogród za grosze oraz... doprowadzenie do kupna i zamontowania płotka w warzywniku. Już sobie wyobrażam jak będę musiała się natrudzić przy kupnie szklarni :P

    ♡ Rób to, co sprawia Ci szczęście. Zawsze.♡ 

    podsumowanie roku 2019, ogród przydomowy


    Cele na rok 2020

    $
    0
    0
    Jako młody człowiek, sięgający dopiero co dorosłości myślałam, że osiągnę 'coś ogromnego w życiu, co mnie ukształtuje, nada sens, doda do konkretnej kategorii. Potem naszedł czas zderzenia się z rzeczywistością, że to, co kiedyś obierałam za cel, najzwyczajniej w świecie się gdzieś rozmyło. Poprzedni rok pokazał jak wiele mogę zrobić dzięki swojej determinacji i organizacji. I to wcale nie musi być 'coś' wielkiego. Wystarczy do mojego rodzinnego życia dodać szczyptę pasji blogowania i uprawy ogrodu, dając spełnienie. Nie muszę gonić za niedoścignionym, nie muszę być lepsza od innych. Jestem lepszą wersją siebie. Ważne, że wiem czego chcę, a czego nie. Jeszcze nie jestem gotowa wyjść ze strefy komfortu, by spełnić jedno z moich skrywanych marzeń. Ale jeśli nadejdzie ten moment, dowiesz się o tym pierwszy, mój Czytelniku.
    Wiem, może zbyt refleksyjnie zaczęłam, ale przez wiele lat doświadczałam uczucia marnotrawienia swojego czasu i właśnie teraz zdałam sobie sprawę, że w roku 2019 było zupełnie odwrotnie. Jakie to piękne uczucie wiedzieć, że jest się na właściwej ścieżce... W końcu! Ze spokojem, stanowczością, umiarem i nie wychodzeniem ze strefy komfortu zaraz wypiszę, mój Czytelniku, cele na rok 2020.

    cele na rok 2020, ogród przydomowy

    Zeszły rok określiłabym rokiem warzywnika, bo to jemu poświęciłam najwięcej uwagi. Nie da się być dobrym we wszystkim. Należy wybrać jedną lub dwie rzeczy, którym poświęci się większą ilość czasu. W życiu trzeba wybierać priorytety i gdy sobie to uświadomiłam, wszystko się ułożyło. Wszem i wobec oświadczam, że rok 2020 będzie rokiem kwiatów oraz drzewek i krzewów owocowych. Chcę pogłębić wiedzę z ich uprawy oraz pokonać naturalnie szkodniki, które zjadają moje owoce. Więcej będę się skupiać na wyżej wymienionych tematach, choć uprawa warzywnika nie pozostanie mi obojętna.
    Tym razem także podzieliłam cele na rok 2020 według sfer: ogrodową, blogową i osobistą.


    CELE BLOGOWE


    organizer ogrodowy - jeszcze w tym miesiącu oddam w Twoje ręce organizer, odnowiony i bardziej dostosowany do osoby aktywnej. Ponadto, zaplanujesz go razem ze mną przed rozpoczęciem sezonu. Taka organizacja najbardziej ułatwia, gdy nie można poświęcić ogrodowi tyle, ile by się chciało. I nie martw się, nie stracisz zapału, ogród nadal będzie cieszył, a Ty znajdziesz czas, by popatrzeć jak pracują owady pożyteczne ;)

    wyzwanie Udany Warzywnik - na organizację wyzwania naprowadziła mnie Agatek - czytelniczka bloga. Zaproponowała spisywanie przeze mnie zadań do wykonania w warzywniku oraz tego, co już zrobiłam, by bardziej motywowało innych. Myślałam o tym trochę i w końcu wpadłam na pomysł zorganizowania wyzwania, które będzie trwać od 1 marca do końca października. O szczegółach dowiesz się w lutym.

    plansze pomocne w uprawie warzyw - plansze z przydatnymi informacji o warzywach będą do druku.

    ebook Jak dobrze zaplanować swój warzywnik? - nie spotkałam książki, która by szczegółowo opisała jak prawidłowo zaplanować warzywnik. Jest wiele czynników, mających wpływ na jakość i ilość plonu. Chcę pokazać Ci na co zwrócić szczególną uwagę.

    zwiększenie statystyk na blogu - każdemu bloggerowi zależy, by jego posty były czytane przez czytelników, im więcej, tym lepiej. Ja również bloga nie prowadzę jedynie dla siebie, dlatego zwiększenie statystyk to normalna kolej rzeczy.

    10 tys. obserwatorów na Instagramie - dlaczego wyznaczyłam sobie taki pułap? Z prostej przyczyny. Powyżej 10 tys. obserwatorów na Instagramie można dołączać linki do relacji, dzięki którym będę mogła przekierować Cię z Instagrama do konkretnego posta na blogu.

    zwiększenie bazy czytelników - oczywiście za sprawą newslettera

    jeszcze więcej ciekawych tekstów - w trakcie codziennych czynności zawsze wpadają mi do głowy najciekawsze pomysły na post, dlatego muszę szybko je zapisywać, by mi nie umknęły. Póki co zaplanowałam pierwsze pół roku i myślę, że tematy są warte uwagi.


    CELE OGRODOWE

     

    ścieżka w warzywniku - przy budowie płotka stworzyliśmy jedną ze ścieżek w warzywniku. Brakuje jeszcze jednej, dzięki której nie będę musiała tyle pielić, a wolny czas wykorzystam na inne prace w ogrodzie. Do wykonania ścieżki chcę wykorzystać płyty chodnikowe.

    stolik ogrodnika - doszłam do wniosku, że przydałoby mi się takie miejsce, pomocnik, czy to na zapiski, czy na sadzenie cebulek i roślin do donic.

    inspekt - w końcu dojrzałam do tej decyzji. Inspekt będzie stał niedaleko domu i będę w nim trzymać rozsady. Być może w przyszłości przyszykuję glebę pod wysiew nowalijek.

    kompostownik - obecny jest już bardzo wysłużony. Powstał z desek, które miały już 15 lat. Tym razem kompostownik będzie dostosowany do mnie, bym mogła samodzielnie z niego korzystać.

    domek dla owadów - w moim naturalnym ogrodzie nie ma jeszcze ani jednego domku dla owadów. Muszę czym prędzej naprawić ten błąd ;)

    znaczniki dla roślin - od dawna marzę o porządnych znacznikach dla roślin. W sprzedaży takich nie ma, więc nie pozostaje mi nic innego jak namówić Męża na wspólny projekt. Tylko, żeby się długo nie opierał :P

    poidła dla ptaków -  ptaki w moim ogrodzie korzystają z wody, która zbiera się na daszku piaskownicy. Niejednokrotnie widziałam jak się kąpią, a potem wzlatują w powietrze. Planuję postawić dwa poidła na rabacie wokół patio, by owady pożyteczne też mogły skorzystać.

    plac zabaw - mimo, że moje dziecko zawsze znajduje sobie w ogrodzie coś do roboty to drewniana huśtawka, porządna piaskownika i zjeżdżalnia muszą się tu znaleźć. Wszystko ustawione na "gumowej" posadzce z przeznaczeniem dla dzieci.

    huśtawka ogrodowa - stanie obok placu zabaw. Już widzę siebie rozłożoną na huśtawce z książką w ręku. Co za miły widok :)

    kwiaty w ogrodzie - ogród kwiatowy marzył mi się od dawna. W tym roku stawiam na rośliny jednoroczne, tj. astry, mieczyki, kosmosy, dalie, trawę fontannową. Jesienią powstała już dodatkowa rabata przy warzywniku, na której zasadziłam lilie i niewielkie czosnki 'Millenium'. Dosieję do niej kosmosy. Chcę stworzyć jeszcze więcej kwiatowych rabat.

    leśna rabata - Jesienią rozpoczęłam jej tworzenie, sadząc świerk, a obok niego rośliny, które nie pasowały mi na rabacie cienistej. W tym roku chcę skończyć rabatę leśną, na której umieszczę oczko wodne w donicy.

    ratunek drzewek i krzewów owocowych - szkodniki zjadają moje owoce. Czas zawalczyć o rośliny, które są sercem mojego ogrodu. Przede mną wyszukanie naturalnych preparatów na szkodniki drzewek i krzewów owocowych.

    uprawa warzywnika - nie byłoby frajdy z pracy w ogrodzie bez uprawy własnych warzyw.


    CELE OSOBISTE



    poszerzenie wiedzy ogrodniczej - chcę przeczytać książki permakulturowe oraz wziąć udział w warsztatach Kasi i Adrew Bellingham z uprawy warzywnika.

    nowy aparat, statyw, lampa, wyzwalacz - aktualnie korzystam z aparatu, który ma jakieś 15 lat. W elektronice to prehistoria, zdecydowanie przydałby mi się lepszy sprzęt.

    rozwijanie się w blogosferze - pragnę pisać jeszcze lepsze artykuły i chciałabym spełnić się w roli bloggera, bo mimo tylu lat blogowania jeszcze tego nie osiągnęłam.


    To będzie dobry rok!

    A jakie są Twoje cele na rok 2020?
     
    cele na rok 2020, ogród przydomowy

    Organizer ogrodowy do pobrania - ulepszona wersja

    $
    0
    0

    Początek roku to czas, w którym ogrodnicy planują sezon. Jedni skupiają się tylko na warzywniku, inni na owocach, a jeszcze inni chcą pogodzić warzywnik, reorganizację ogrodu, z mini sadem i rabatami kwiatowymi. Przy pracy zawodowej i życiu rodzinnym może to być niezłe wyzwanie. Ułatwię Ci to. Oddaję w Twoje ręce stworzony przeze mnie organizer ogrodowy do pobrania za darmo, bardziej szczegółowy i dostosowany do osoby aktywnej niż wersja poprzednia. Mam dla Ciebie, mój Czytelniku, jeszcze jedną niespodziankę. Dobrnij do końca posta, a dowiesz się wszystkiego ;)

    organizer ogrodowy, do pobrania, ogród przydomowy


    Organizer ogrodowy został zaprojektowany tak, by był pomocny w pracach ogrodowych. Przede wszystkim stawiam na przejrzystość, bo łatwo mnie rozproszyć. Dodatkowo lubię delikatne kolory. Kolorowe grafiki malowane akwarelą poprawiają mi humor i sprawiają, że mam ochotę wypełniać te wszystkie rubryki. Ponadto, dodałam kilka motywujących cytatów, by z energią zaczynać nowy miesiąc pracy w ogrodzie.

    Organizer ogrodowy to nie tylko kalendarz. To również notatnik, który pomoże Ci w ogarnięciu prac ogrodowych. Rozpisany jest na pory roku i miesiące, które wypełniasz samodzielnie, bo tylko Ty wiesz, co masz do zrobienia w swoim ogrodzie. Dla ułatwienia dołączyłam też propozycję prac jakie wykonuje się w konkretnych miesiącach, na których możesz się wzorować. Dodatkowo, w najnowszej wersji, stworzyłam miesięczny kalendarz ze świętami związanymi z ogrodem oraz z miejscem na zapiski, który możesz wziąć ze sobą do ogrodu lub zawiesić na lodówce. Organizer nie ma oznaczonych ilości stron, by można było go dopasować pod siebie. 
    Tabelki dotyczące siewu również wypełniasz własnoręcznie, na podstawie kupionych przez siebie nasion. Na każdym opakowaniu jest informacja kiedy siać daną roślinę. Nie musisz już co rusz przeglądać wszystkich paczuszek w celu znalezienia informacji, co teraz trzeba wysiać, bo będziesz mieć cały harmonogram w jednym miejscu.


    CO DOKŁADNIE ZAWIERA ORGANIZER OGRODOWY?

     

    ✓ miejsce na spisanie celów ogrodowych
    kalendarz ogrodnika
    roczny kalendarz
    ✓ miesięczny kalendarz ze świętami związanymi z ogrodem oraz z miejscem na zapiski
    ✓ sezonową oraz miesięczne listy zadań z motywującymi cytatami
    miejsce do rozrysowania zmian w ogrodzie
    tabelę wydatków
    miejsce na zaplanowanie warzywnika
    pomoc w porządkowaniu nasion i stworzeniu listy zakupów
    tabele do spisu wysiewu nasion w domu i w ogrodzie
    tabele terminów siewu nasion, do własnoręcznego uzupełnienia
    ✓ tabele do opisu rozsad
    tabele do spisu problemów i szkodników oraz plonów
    ✓ kartę rośliny
    ✓ tabelę do spisu terminów cięcia drzew i krzewów, które masz w ogrodzie
    miejsce na własne notatki



    JAK WYDRUKOWAĆ ORGANIZER OGRODOWY?


    Organizer ogrodowy (plik PDF) można wydrukować w formacie A4 lub A5, rozcinając kartki na pół. Całość można spiąć wąskim grzbietem z okładkami (do kupienia w papierniczym), włożyć do segregatora lub zbindować (w punkcie ksero). Jeśli potrzebujesz więcej wierszy w tabelkach, więcej miejsca do zapisu notatek, czy kart roślin to wystarczy, że dodrukujesz sobie kolejne strony i wepniesz z pozostałymi. Organizer możesz dostosować do siebie i to właśnie jest fajne :)
    Aby stworzyć organizer w formacie A5 przy drukowaniu w programie Acrobat Reader należy wybrać zakładkę "wiele", stron na arkusz 2 i orientację pionową.


    PRAWA AUTORSKIE


    Organizer został zaprojektowany i wykonany przeze mnie. Grafiki stworzono na moje zamówienie. Nie zgadzam się na edycję organizera ogrodowego do pobrania, na jego sprzedaż, czy umieszczenie go na swojej stronie internetowej i w innych celach komercyjnych. Jest on jedynie do użytku osobistego (na własny użytek). Kradzież praw autorskich jest przestępstwem!


    JAK POBRAĆ ORGANIZER OGRODOWY?


    Aby pobrać organizer ogrodowy należy zapisać się do mojej bazy czytelników Ogrodowego Newslettera, poniżej. Po potwierdzeniu subskrypcji, otrzymasz maila z linkiem do strony, gdzie pobierzesz organizer i miesięczny kalendarz (dwa osobne pliki). To naprawdę wszystko zajmuje tylko chwilę.






    NIESPODZIANKA!


    Dzięki temu, że pozostaniesz w mojej bazie czytelników Ogrodowego Newslettera pomogę Ci wypełnić organizer. W paru mailach otrzymasz instrukcję krok po kroku jak ja to robię. W kilka minut dziennie jesteś w stanie zaplanować sezon.

    Jeśli masz jakieś pytania, uwagi, spostrzeżenia napisz w komentarzu, albo wyślij maila.
    organizer ogrodowy, do pobrania, ogród przydomowy

    Pies, trawa, ogród - recenzja książki

    $
    0
    0
    W moim ogrodzie trawa żyje własnym życiem. Są w niej stokrotki, koniczyny, kaczeńce, mniszek lekarski i inne chwasty. Zabawnie nazywamy ją łąką. Jest dopełnieniem ogrodu. Dzięki wyrastającym kwiatom przyciąga owady pożyteczne, można po niej chodzić gołymi stopami, a przy tym jest też miejscem zabaw dziecka. Pies również lubi wylegiwać się na niej w cieniu, od czasu do czasu podjadając długie źdźbła. Jak założyć trawnik w ogrodzie? Jakie nasiona wybrać? Jak go pielęgnować i chronić? Odpowiedź znajdziesz w książce "Pies, trawa, ogród" Barbary Białczyk. Zapraszam do recenzji.

    książka pies, trawa, ogród, ogród przydomowy

    Od kiedy zainteresowałam się ogrodnictwem na dobre przez moje ręce przeszło mnóstwo książek. Większość z nich nie było wartych czasu spędzonego na czytaniu, okraszone piękną grafiką, a marną wiedzą. Książka "Pies, trawa, ogród" nie jest w środku kolorowa, ma małe czarno-białe grafiki, ale omawia wiele ważnych zagadnień. Począwszy od pochodzenia, systematyki, budowy traw, przygotowaniu podłoża, doboru nasion, sposobu pielęgnacji oraz ochrony przed chorobami i szkodnikami po obcowanie psa w ogrodzie. Tematyka obejmuje rośliny trujące, regenerację uszkodzonego trawnika, kojec i zabawy.

    Zajrzyj w poniższy spis treści, a przekonasz się jak wiele ciekawych wątków znajduje się w tym egzemplarzu. To jedyny taki poradnik, który łączy ze sobą uprawę trawy w przydomowym ogrodzie i szczęśliwego psa.


    SPIS TREŚCI KSIĄŻKI "PIES, TRAWA, OGRÓD"


    1. Słowo wstępu
    2. Pochodzenie, czas i miejsce powstania traw
    3. Pozycja systematyczna i filogenetyczna
    4. Specyficzne właściwości rozwoju
       4.1. Embriologia
       4.2. Fizjologia i biochemia
       4.3. Morfologia i anatomia
    5. Wypalanie traw
    6. Współzależność człowieka i traw
    7. Zielone dachy
    8. Zdolności adaptacyjne traw i ich wykorzystanie przez  człowieka
    9. Trawy jako inspiracja
    10. Rodzaje trawników
    11. Gatunki traw
    12. Gatunki traw ozdobnych
    13. Gatunki alternatywne
    14. Łąka kwietna
    15. Sztuczna trawa
    16. Zabiegi pielęgnacyjne trawnika
    17. Właściwe oznaczenie pH gleby
    18. Choroby trawników
    19. Rośliny trujące dla psa w ogrodzie
    20. Szkody wyrządzone przez zwierzęta w ogrodzie
    21. Regeneracja trawnika uszkodzonego przez psa
    22. Zabawy z psem w ogrodzie
    23. Kojec dla psa w ogrodzie
    24. Trawy źródłem alergii u człowieka i psa
    25. Trawy w lecznictwie
    26. Trawa jako przekąska psa
    27. Odpowiedzialność cywilna posiadacza psa
    Bibliografia
    Spis tabel
    O autorze

    Czytając ten poradnik uzyskałam odpowiedź dlaczego mój pies ciągle zajada się trawą. Lubi jak jest nieskoszona, by móc gryźć najdłuższe źdźbła. Zaciekawił mnie jeszcze temat regeneracji trawnika bez stosowania agrochemii oraz użycie różnych roślin alternatywnych, gdzie uprawa murawy jest niemożliwa. W tym poradniku znajdziesz aż 55 propozycji, podzielonych na odpowiednie stanowiska uprawy.

    Z trawami mam do czynienia na co dzień, ale teraz zdałam sobie sprawę jak mało o nich wiedziałam.  Ważny wątek jaki porusza autorka dotyczy wypalania traw, które niosą za sobą ogromne konsekwencje. Wpływają niekorzystnie na środowisko, w tym glebę, zwierzęta, a nawet i ludzi. Choć pożary w niektórych miejscach na świecie to rzecz naturalna. Nawet roślinność przystosowała się do oddziaływania ognia, zyskując nazwę - pirofity. Trawy są fascynujące! Potrafią przeżyć na różnych terenach, są źródłem energii oraz pożywienia dla zwierząt i dla ludzi, a nawet wykorzystujemy je w różnych gałęziach przemysłu.

    książka pies, trawa, ogród, ogród przydomowy

    Z czystym sumieniem mogę polecić Ci książkę "Pies, trawa, ogród". Zagadnienia w niej są oparte na rzetelnej bibliografii i doświadczeniu autorki w zakresie weterynarii i rolnictwa. Przebieg kariery znajdziesz w zakładce O autorce. Wybierając książki ogrodnicze zawsze czytam informacje o pisarzu, by potwierdzić, że ma odpowiednie kompetencje w tej dziedzinie. Jest zbyt wiele publikacji, które nie przekazują fachowej wiedzy, a na nie szkoda czasu i pieniędzy. Ta książka do nich nie należy ;)

    Czy interesują Cię recenzje książek?
    Chcesz ich więcej na blogu? Odpowiedź napisz w komentarzu.
     
    książka pies, trawa, ogród, ogród przydomowy

    Dokarmianie ptaków - jak stworzyć odpowiednią mieszankę?

    $
    0
    0

    Zdrowy ogród to taki, w którym zachowana jest bioróżnorodność, bogata w różne gatunki roślin i zwierząt, w tym ptaków, które pomagają zwalczać szkodniki. Jednym ze sposobów przyciągnięcia skrzydlatych przyjaciół do własnego ogrodu jest ich regularne dokarmianie jesienią i zimą. Jak stworzyć mieszankę dla ptaków, by dostarczyć im odpowiedniej ilości i jakości składników pokarmowych niezbędnych do przetrwania w trakcie zimy? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule.

    mieszanka dla ptaków, ogród przydomowy


    STWÓRZ ODPOWIEDNIĄ MIESZANKĘ DLA PTAKÓW


    Odpowiednio przygotowana mieszanka dla ptaków powinna zawierać wysokoenergetyczne nasiona, tj. mozgę kanaryjską, słonecznik, konopie, ziarno Nigru (olejarka abisyńska), krokosz, rzepak i rzepik. Natomiast dla poprawy trawienia - ostropest i siemię lniane oraz węglowodany w postaci prosa, sorgo, owsa, pszenicy, orzechów i suszonych owoców. Na upierzenie ptaków najlepsze działanie ma gryka. Nie wszystkie wymienione składniki nadają się dla każdego gatunku ptaków, niektóre mają mniejsze dzioby, lub preferują miękkie pokarmy. Do miękkojadów zaliczają się kosy, kwiczoły, raniuszki, kopciuszki i jemiołuszki. Zięby, mazurki, wróble, czy sikorki preferują też ziarna miękkie lub małe. Ptaki wykazują również swoje preferencje żywieniowe. Bardziej skuszą się na słonecznik, ziarno Nigru, konopie i mozgę kanaryjską oraz orzechy bez soli.

    Pierwszym krokiem do przygotowania mieszanki dla ptaków jest obserwacja własnego ogrodu. Dzięki temu będziesz wiedzieć jakie ziarna użyć. U mnie goszczą sikorki, kosy, drozdy, kruki, wróble i szpaki. To głównie dla nich wsypuję odpowiednią mieszankę, ale też od czasu do czasu dorzucam coś dla innych gatunków, by też zwabić je do swojego ogrodu.
    Poniżej przedstawiam różne gatunki ptaków. Możesz powiększyć zdjęcie klikając na nie.
    mieszanka dla ptaków, ogród przydomowy
    Czasopismo Gardeners' World - edycja polska, styczeń - luty 2015, s. 82-83.

    Proporcje składników jakie powinny znaleźć się w mieszance zależą przede wszystkim od pory roku. Przy mroźnych zimach ważne będą ziarna oleiste, by ptaki otrzymały dużo energii. Natomiast jesienią należy dołożyć do karmy więcej roślin wysokobiałkowych dla budowy mięśni i skrzydeł. Wiosną najlepiej wzbogacić pokarm w konopie i mozgę kanaryjską, by wpłynęły korzystnie na śpiew i lęgi. 

    Jakie składniki powinny znaleźć się w odpowiedniej mieszance dla ptaków?

    .
    ziarna oleiste

    słonecznik, konopie, krokosz, rzepak, rzepik

    ziarna wysokobiałkowe

    ziarno nigru, gryka, mozga kanaryjska

    węglowodany

    proso czerwone i żółte , sorgo białe i czerwone, owies, pszenica, orzechy, suszone owoce

    dla poprawy trawienia

    ostropest, siemię lniane

    Spotkałam się także z innymi dodatkami do mieszanek dla ptaków, tj. mak, soja, groch kukurydza, soczewica.


    GOTOWE MIESZANKI DLA PTAKÓW


    W moim ogrodzie stosuję gotową mieszankę dla ptaków przygotowaną przez Semini. W bawełnianej torbie (co jest ogromnym plusem) można nabyć trzy różne karmy dla dzikich ptaków. Porcja zdrowia jest przeznaczona dla wróbli, mazurków, szczygłów, sikor, dzięciołów i innych dzikich ptaków, serwowana zimą. Tłustym kąskiem będą zajadały się sikorki, wróble, mazurki, zięby jer, gile, sójki, szczygły, szpaki, makolągwy, trznadle i inne. Także ptaki, które rzadko zimują w Polsce potrzebują energetycznego i oleistego pokarmu - czyże, jemiołuszki, kopciuszki, kosy, rudziki, kwiczoły. Tłusty kąsek najlepiej serwować podczas mroźnej zimy. Owocowy deser to przysmak dla miękkojadów, czyli kosów, kwiczołów, raniuszek, kopciuszek, jemiołuszek oraz ptaków, które owoce uwielbiają, jak czyże, dzwońce, szpaki i gile.

    mieszanka dla ptaków, ogród przydomowy

     

    KARMNIK DO OBSERWOWANIA PTAKÓW


    Pomyślałam, że ciekawie będzie oglądać przylatujące do nas dzikie ptaki z bliska i zamówiłam mały, przezroczysty karmnik, który przyczepia się przyssawkami do szyby. Niestety ptaki przylatujące do mojego ogrodu, nie były nim zainteresowane. Korzystają z kompostownika i karmnika z zasobnikiem, który mam już 3 lata i świetnie się sprawuje.
    Zatem przezroczysty karmnik oddam pierwszej zalogowanej osobie, która w komentarzu wyrazi chęć i poda adres e-mail.

    mieszanka dla ptaków, ogród przydomowy

    Planowanie warzywnika 2020

    $
    0
    0
    Planowanie warzywnika to jedno z najważniejszych zadań w uprawie własnych warzyw. Pozwala na przeanalizowanie potrzeb, ułatwiając sporządzenie listy zakupowej, a tym samym dokonywania przemyślanych zakupów. Dobrze zaplanowany warzywnik zwiększa szansę na ochronę roślin przed szkodnikami i chorobami. Planowanie naprawdę pozwala uniknąć wielu problemów. Zobacz jak ja to robię.

    W tegorocznym warzywniku przewiduję trochę zmian. Na pierwszy rzut idzie przerobienie kompostownika, z jednej na dwie komory. Będzie dostosowany tak, bym mogła z niego samodzielnie korzystać i by przerzucanie kompostu nie sprawiało tak dużego problemu. Drugą zmianą będzie stworzenie stałej ścieżki z płyt chodnikowych, bym nie traciła czasu i energii na wyrywanie chwastów.

    W tym roku, tak jak w poprzednim, stawiam na uprawę intensywną. Dzięki niej zagony nie są puste i nie ma tyle chwastów, jest za to więcej różnorodnego plonu i zwiększa się bioróżnorodność w moim ogrodzie. Uprawa intensywna polega na wysiewie przedplonu (warzywa o krótkim okresie wegetacji), plonie głównym (warzywa o długim okresie wegetacji lub ciepłolubne) i poplonie (nawóz zielony lub warzywa zimnolubne). Taki rodzaj uprawy powinien być dobrze zaplanowany, a doświadczenie z zeszłego roku nauczyło mnie, że przy takich zmianach klimatu jakie obecnie mamy, muszę mieć plan B na każdą ewentualność.


    W planowaniu warzywnika wzięłam pod uwagę płodozmian, allelopatię (jak zawsze korzystam z tabelki ze strony Maja w ogrodzie), długość wegetacji i wielkość warzyw oraz rośliny pułapkowe i odstraszające szkodniki. Na swoim Instagramie opublikowałam relację, gdzie mówię krok po kroku jak zaplanowałam tegoroczny warzywnik.
    W tegorocznym warzywniku będzie uprawa pionowa pomidorów wysokich i ogórków konserwowych, po obu stronach warzywnika. Jesienią posadziłam już szparagi i czosnek w miejscu, gdzie mają być pomidory. Dosadzę tu jeszcze bazylię, by przyciągnęła owady zapylające. Na tym zagonie będzie jeszcze dużo pora (w końcu z własnej rozsady) i seler. W przedplonie sałata, a w poplonie wersja zimowa i szpinak. W pobliżu cukinia. 
    Na kolejnym zagonie w przedplonie groch, a po nim papryka. Pietruszkę wysieję w marcu jak pogoda pozwoli. Na obrzeżu dynia, by mogła piąć się po płotku, a nawet po trawie. Poplonem tu będą warzywa zimnolubne. 
    Przed truskawkami chcę posadzić poziomki dla Córci i dosadzić w tym miejscu czosnek wiosenny. W linii dzielącej truskawki od ziemniaków posadzę bób. W przedplonie szpinak, a w poplonie żyto ozime. Na obrzeżu kukurydza i dynia. 
    Na ostatnim zagonie w przedplonie bób i rzodkiewka. Potem wszystkie warzywa w śródplonie: fasola z burakami, marchew z koprem, a pomiędzy nie cebula oraz ogórki ze słonecznikiem. W poplonie gryka, która pochodzi z rodziny rdestowatych i nie będzie miała negatywnego wpływu na przyszłoroczny plon. 
    W całym warzywniku chcę też wysiać rośliny pułapkowe, tj. aksamitki na ślimaki i nagietki na mszyce.


    A jak Twój warzywnik? Zaplanowany już?


    Viewing all 296 articles
    Browse latest View live


    <script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>