Chyba każdy z nas chciałby "fundnąć" sobie ekskluzywne meble ogrodowe warte parę tysięcy. Czasem nie pozwala nam na to sytuacja finansowa, ważniejsze wydatki czy po prostu żal nam pakować kupę kasy w meble, które będą stać w ogrodzie i będziemy korzystać z nich jedynie w sezonie. Bądź co bądź meble ogrodowe nie muszą być wcale drogie, aby były użyteczne i reprezentacyjne. My osobiście lubimy naturalne surowce tj. drewno czy wiklina, które idealnie wpasowują się w klimat naszego ogrodu. Zatem zapraszam na moje propozycje mebli ogrodowych.
SUROWE MEBLE Z MARKETU BUDOWLANEGO
Nasze nowo nabyte meble ogrodowe to zdecydowanie czysty przypadek. Będąc w markecie budowlanym musiałam spocząć i przed moimi oczami ukazał się pewien zestaw. Maż usiadł obok mnie a nasze spojrzenia się spotkały. Pomyśleliśmy o tym samym! Spytał się tylko czy jestem tego pewna, pokiwałam głową a ten poleciał szukać zestawu. Zdarzyło się nam wspomnieć, żeby się nam przydał nowy komplet, bo stół samorobny swoje lata już ma i za efektownie nie wygląda, ale nigdy nie byliśmy nastawieni na tak szybki zakup. I tak oto staliśmy się właścicielami surowego zestawu mebli ogrodowych do własnoręcznego złożenia :)
Nie dziwcie się, że go wzięliśmy, bo kosztował 350zł! Niski koszt kompletu wynikał z tego, że meble nie były zabezpieczone żadnym preparatem i do samodzielnego złożenia, a jakość drewna jest rewelacyjna. A nie tam takie chybotliwe "coś" co próbują wcisnąć w różnych sklepach.
Złożenie i pomalowanie zajęło nam parę godzin. Zabezpieczyłam meble lakierobejcą, która została nam po malowaniu pergoli. Zainwestowaliśmy w wielką puchę, bo zdecydowanie bardziej się opłacała :)
Innym tanim rozwiązaniem są meble z drewna paletowego bądź palet. My stworzyliśmy dwie ławeczki z drewna po paletach jednorazowych, o których wspomniałam nieraz. Palety jednorazowe można kupić na OLX za około 6zł bądź otrzymać z marketu. Większość z nich wyrzuca je, bo jak sama nazwa wskazuje jest to opakowanie jednorazowe.
Stare nadające się jeszcze do użytku meble ogrodowe można odnowić. Może zalega Wam w piwnicy stare krzesło, albo znajomi czy sąsiedzi chcą pozbyć się zniszczonych przez pogodę ławek? Na blogu Home On The Hill autorka przerobiła stare domowe krzesła na meble ogrodowe. Jestem pod ogromnym wrażeniem :)
W niektórych grupach na Facebooku też można wyhaczyć perełki do renowacji. Na OLX również można upolować coś za darmo bądź za grosze.
My piwnicy nie mamy, ale sąsiadów którzy chcieli wyrzucić dwie drewniano-żeliwne ławki TAK! Koszt jednej to ponad 400zł. Mąż rozłożył ławeczki na części pierwsze, wyszlifował deski z oparć i wymienił siedzisko. Żeliwo przemalował na czarno farbą olejną, a drewno lakierobejcą. I mamy dwie nowe ławeczki w ogrodzie :)
Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie dla osób, które nie mają co zrobić z wyciętym w ogrodzie drzewem bądź dostali pieńki za darmo. Na OLX też widziałam darmowe oferty lub za grosze. Pień może posłużyć jako "nóżki" do ławki, krzesła z podparciem albo stoliki. Można doczepić również kółka obrotowe, aby dany mebel był mobilny. Mnie zaintrygowała opcja taboretów wokół ogniska, tym bardziej, że w przyszłym roku planujemy zagospodarować kolejne miejsce w ogrodzie.
MEBLE Z DREWNA PALETOWEGO LUB PALET
Innym tanim rozwiązaniem są meble z drewna paletowego bądź palet. My stworzyliśmy dwie ławeczki z drewna po paletach jednorazowych, o których wspomniałam nieraz. Palety jednorazowe można kupić na OLX za około 6zł bądź otrzymać z marketu. Większość z nich wyrzuca je, bo jak sama nazwa wskazuje jest to opakowanie jednorazowe.
RENOWACJA STARYCH MEBLI
Stare nadające się jeszcze do użytku meble ogrodowe można odnowić. Może zalega Wam w piwnicy stare krzesło, albo znajomi czy sąsiedzi chcą pozbyć się zniszczonych przez pogodę ławek? Na blogu Home On The Hill autorka przerobiła stare domowe krzesła na meble ogrodowe. Jestem pod ogromnym wrażeniem :)
W niektórych grupach na Facebooku też można wyhaczyć perełki do renowacji. Na OLX również można upolować coś za darmo bądź za grosze.
My piwnicy nie mamy, ale sąsiadów którzy chcieli wyrzucić dwie drewniano-żeliwne ławki TAK! Koszt jednej to ponad 400zł. Mąż rozłożył ławeczki na części pierwsze, wyszlifował deski z oparć i wymienił siedzisko. Żeliwo przemalował na czarno farbą olejną, a drewno lakierobejcą. I mamy dwie nowe ławeczki w ogrodzie :)
Na zdjęciu po lewej jedna ze zniszczonych ławek, a z prawej po renowacji.
MEBLE Z PNIA DRZEWA
Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie dla osób, które nie mają co zrobić z wyciętym w ogrodzie drzewem bądź dostali pieńki za darmo. Na OLX też widziałam darmowe oferty lub za grosze. Pień może posłużyć jako "nóżki" do ławki, krzesła z podparciem albo stoliki. Można doczepić również kółka obrotowe, aby dany mebel był mobilny. Mnie zaintrygowała opcja taboretów wokół ogniska, tym bardziej, że w przyszłym roku planujemy zagospodarować kolejne miejsce w ogrodzie.
Poniższe zdjęcia są inspiracją
źródło |
A może Wy macie jakieś ciekawe pomysły na meble ogrodowe tanim kosztem?
Podzielcie się w komentarzach :)
Wasz Chrabąszczyk